Piękny werset, dziękuję Prabhu
Ujęła mnie ta część:
balarama11 napisał(a):
04.24.58 (...) błagam Waszą Wysokość, byś pobłogosławił mnie towarzystwem Twych bhaktów, którzy są całkowicie oczyszczeni dzięki wielbieniu Twoich lotosowych stóp, i którzy są tak miłosierni dla uwarunkowanych dusz. Myślę, że Twym prawdziwym błogosławieństwem będzie zezwolenie mi na obcowanie z takimi bhaktami.
Dla mnie to jest mistyczne, właśnie ta potęga ludzi, którzy zaabsorbowani są Kryszną. Czasami, tak jak opisują to pisma, wielbiciele są jak pszczoły oklejone pyłkiem i zapachem pochodzącym z pogrążenia się w Nim i w Jego chwałach. Dlatego miłość do Kryszny przechodzi z takich bhaktów na tych, którzy miłości do Kryszny poszukują i tak objawia się łaska Kryszny i czystych wielbicieli.
Dlatego obcowanie z takimi bhaktami jest największym skarbem i błogosławieństwem, o które należy prosić. Właśnie przez nich można doświadczyć Jego obecności, gdyż poprzez słowa i czyny ciągle przywołują obecność Kryszny.
Tego można doświadczyć już nawet wśród starszych wielbicieli naszej yatry, którzy nie zajmują formalnej pozycji guru.... i są wśród nas
.... i można im służyć
.... i mieć ich towarzystwo ! hej!