Teraz jest 28 mar 2024, o 19:11


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 07:11 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Divya napisał(a):
Student winien zapoznawać się z faktami z zamiarem tworzenia, a nie bezowocnego przechowywania ich w sobie. Studenci niczym satelici winni odbijać każde światło, które otrzymają od autorów. Nie powinni więzić faktów i myśli, niczym sędzia zamykający skazanego w więzieniu! Myśl jest postępem. Myśl autora musi wywołać postęp w czytelniku, przejawiający się pod postacią rozwoju lub poprawy.

Postęp z pewnością jest prawem natury i z upływem czasu musi pojawić się poprawa oraz rozwój. Ale postęp oznacza również sięganie dalej lub wyżej. Jeśli mielibyśmy stać się zwolennikami naszego niemądrego krytyka, musielibyśmy powrócić do poprzedniego miejsca i zacząć od początku, a gdy znaleźlibyśmy się w połowie drogi, inny tego typu krytyk zagrzmiałby: „Zacznijcie od początku, wybraliście złą drogę!”. W ten sposób niemądrzy krytycy nigdy nie pozwolą nam przejść całej drogi i ujrzeć to, co znajduje się na następnej stacji. Powierzchowny krytyk i jałowy czytelnik są dwoma wielkimi wrogami postępu. Winniśmy się ich wystrzegać.
Z drugiej strony prawdziwy krytyk radzi nam, byśmy podtrzymali to, co już osiągnęliśmy, i właściwie kontynuowali podróż na ścieżce naszego postępu od miejsca, gdzie dotarliśmy. Nigdy nie poradzi nam, byśmy zawrócili do miejsca, w którym rozpoczęliśmy, bowiem jest w pełni świadom tego, że w takim wypadku będzie to bezowocna strata naszego cennego czasu i pracy. Pokieruje nas w stronę dostosowania kierunku podróży z punktu, w którym jesteśmy.

Bhaktivinod Thakur


Wydaje sie ze to wszystko Prawda przez wielkie P,tylko jak zrozumieć te przekazy aczaryów.???
Sam Prabhupada powiedzial w filmie aczarya..... ze Guru parampara oznacza że ja poznaje i rozumie przekaz od mego Guru,Wy Odemnie,a Oni(czyli my) od Was.
Zatem jesli myslimy że potrafimy lepiej coś zrozumieć i poznać niż bhaktowie z owiele wiekszym starzem, niż my,nasi Guru i inni,to jesteśmy na dobrej drodze by rozwinąć pragnienie bycia Guru,czy bycia Bogiem,a to jak mawiał Prabhupada jest ostatnią Pułapką mayi-iluzji.

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 15:43 

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 05:30
Posty: 893
Divja lubi zagadki, wiec specjanie dla niego, doswujac sie do sposbu dyskuji nie odpowiem wprast ale spytam;

"jak myslisz dorgi prabhu, dlaczego Prabhupada wyjechal z Vrindawan, swiete dham gdzie mogl zyci do konca swych dni, i sie nie marwtic niczym do swiata zachdniego? Dlaczego pozucil towrztystwo wielu wznislych wiebicieli mantrujacych po 64 rundy by jechac do hipisow?"

Azeby bardziej brzmialo w tym stylu dodam;

"Ale uswiadom sobie to dokadnie, tak na 100% tak super dokladnie?"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 22 wrz 2013, o 20:26 

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 05:30
Posty: 893
Divya napisał(a):
Kto w sercu jest wyznawcą Mahometa, z całą pewnością uzna doktryny Nowego Testamentu za fałszerstwo upadłego anioła. Z drugiej strony trynitarysta zdemaskuje nauki Mahometa jako należące do żądnego władzy reformatora. Przyczyną jest po prostu to, że krytyk powinien być tego samego nastawienia umysłu, jakim odznacza się autor, którego wartość ocenia.

Srila Bhaktiwinoda Thakura


generalnie lubie takie obliczenia ze tak powiem mamtematyczne, kto ma jakas swiadomsc przciaga osoby oi p[odebnej swiadomsci itp. Krytyk powinien miec podbne nastwinie coi krytykujowany itp. Ale...

Zdaza sie ze np Prabhupada majacy dobra swiadomosc jedzie do hipisow majacych zla swidomsc. Pytanie brzmi jakim sposbem milsierdzie itp dziala tak by wzniesc te soby by ja zminic. Strdzic ze podbne pzrciaga podobne super prawda ale jak to zmienic?>


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 04:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Gauranga Avatar das napisał(a):
Divya napisał(a):
Student winien zapoznawać się z faktami z zamiarem tworzenia, a nie bezowocnego przechowywania ich w sobie. Studenci niczym satelici winni odbijać każde światło, które otrzymają od autorów. Nie powinni więzić faktów i myśli, niczym sędzia zamykający skazanego w więzieniu! Myśl jest postępem. Myśl autora musi wywołać postęp w czytelniku, przejawiający się pod postacią rozwoju lub poprawy.

Postęp z pewnością jest prawem natury i z upływem czasu musi pojawić się poprawa oraz rozwój. Ale postęp oznacza również sięganie dalej lub wyżej. Jeśli mielibyśmy stać się zwolennikami naszego niemądrego krytyka, musielibyśmy powrócić do poprzedniego miejsca i zacząć od początku, a gdy znaleźlibyśmy się w połowie drogi, inny tego typu krytyk zagrzmiałby: „Zacznijcie od początku, wybraliście złą drogę!”. W ten sposób niemądrzy krytycy nigdy nie pozwolą nam przejść całej drogi i ujrzeć to, co znajduje się na następnej stacji. Powierzchowny krytyk i jałowy czytelnik są dwoma wielkimi wrogami postępu. Winniśmy się ich wystrzegać.
Z drugiej strony prawdziwy krytyk radzi nam, byśmy podtrzymali to, co już osiągnęliśmy, i właściwie kontynuowali podróż na ścieżce naszego postępu od miejsca, gdzie dotarliśmy. Nigdy nie poradzi nam, byśmy zawrócili do miejsca, w którym rozpoczęliśmy, bowiem jest w pełni świadom tego, że w takim wypadku będzie to bezowocna strata naszego cennego czasu i pracy. Pokieruje nas w stronę dostosowania kierunku podróży z punktu, w którym jesteśmy.

Bhaktivinod Thakur


Wydaje sie ze to wszystko Prawda przez wielkie P,tylko jak zrozumieć te przekazy aczaryów.???
Sam Prabhupada powiedzial w filmie aczarya..... ze Guru parampara oznacza że ja poznaje i rozumie przekaz od mego Guru,Wy Odemnie,a Oni(czyli my) od Was.
Zatem jesli myslimy że potrafimy lepiej coś zrozumieć i poznać niż bhaktowie z owiele wiekszym starzem, niż my,nasi Guru i inni,to jesteśmy na dobrej drodze by rozwinąć pragnienie bycia Guru,czy bycia Bogiem,a to jak mawiał Prabhupada jest ostatnią Pułapką mayi-iluzji.


Dlatego trzeba podążać za właściwym krytykiem. Wynika to jednoznacznie z tekstu Bhaktiwinoda Thakury, gdyż Mistrz Duchowy ( i tu sie zgadzamy w tym punkcie ) wie na jakim poziomie jesteśmy i dostosuje nauki do poziomu naszego...
Tiksna Prabhu podał wczoraj przykład na to ze oprócz właściwego krytyka powinien być jeszcze właściwy słuchacz który chce iść we właściwa stronę. Jeśli zamkniesz oczy to nikt nie udowodni Ci ze Kryszna stoi przed Tobą, nawet sam Kryszna nie udowodni, trzeba dokonać wysiłku i otworzyć oczy.

Dlatego system GBC to nie tylko Zarząd to każdy z nas, chętny do działania w tej formacji. Czy każdy jest chętny do wyciągania wniosków z błędów i szczerej poprawy?

I jeśli mówimy o poprawie na lepsze w organizacji, BO TAKI JEST CEL TEGO WĄTKU, to zastanówmy sie na co mamy wpływ, i zmieńmy to...każdy z nas ma możliwość zmiany na lepsze...

Są przykłady ze Ci co zrozumieli lepiej akceptują to ze można zrozumieć jeszcze lepiej....wymaga to jednak cierpliwości i dojrzałości...
Kolosalne znaczenie maja tez nasze pragnienia...czy rzeczywiście chcemy otworzyć oczy, czy raczej zadowoliliśmy się tym co jest...lenistwo, brak chceci do zmiany na lepsze, ego, które przekonywuje nas do naszej racji, czasem mogą przybrać formę konia trojanskiego i od środka niszczyć to co zbudował Srila Prabhupada...

Ps
Z drugiej strony popatrzmy na reakcje Sriwasa który został skrytykowany niewłaściwie z powodu zazdrości, czy bronił się, wzywał policję, nie...przyznał sie tak te parafenalia sa moje teraz widzicie naprawdę jaki jestem...
Czasem sie zastanawiam skąd w żywej istocie tyle obaw...ostatnim korzeniem anarthas jest duma...i tu sie zgodzę Gaurango...

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Ostatnio edytowano 23 wrz 2013, o 05:09 przez Divya, łącznie edytowano 4 razy

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 04:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Pavana Caitania napisał(a):
Divya napisał(a):
Kto w sercu jest wyznawcą Mahometa, z całą pewnością uzna doktryny Nowego Testamentu za fałszerstwo upadłego anioła. Z drugiej strony trynitarysta zdemaskuje nauki Mahometa jako należące do żądnego władzy reformatora. Przyczyną jest po prostu to, że krytyk powinien być tego samego nastawienia umysłu, jakim odznacza się autor, którego wartość ocenia.

Srila Bhaktiwinoda Thakura


generalnie lubie takie obliczenia ze tak powiem mamtematyczne, kto ma jakas swiadomsc przciaga osoby oi p[odebnej swiadomsci itp. Krytyk powinien miec podbne nastwinie coi krytykujowany itp. Ale...

Zdaza sie ze np Prabhupada majacy dobra swiadomosc jedzie do hipisow majacych zla swidomsc. Pytanie brzmi jakim sposbem milsierdzie itp dziala tak by wzniesc te soby by ja zminic. Strdzic ze podbne pzrciaga podobne super prawda ale jak to zmienic?>


Wsłuchaj się w słowa tej pieśni

(6)
tomāra icchāya saba hoy māyā-baśa
tomāra icchāya nāśa māyār paraśa

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 04:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Pavana Caitania napisał(a):
Divja lubi zagadki, wiec specjanie dla niego, doswujac sie do sposbu dyskuji nie odpowiem wprast ale spytam;

"jak myslisz dorgi prabhu, dlaczego Prabhupada wyjechal z Vrindawan, swiete dham gdzie mogl zyci do konca swych dni, i sie nie marwtic niczym do swiata zachdniego? Dlaczego pozucil towrztystwo wielu wznislych wiebicieli mantrujacych po 64 rundy by jechac do hipisow?"

Azeby bardziej brzmialo w tym stylu dodam;

"Ale uswiadom sobie to dokadnie, tak na 100% tak super dokladnie?"


Zachecasz mnie do smakowania oddania Srila Prabhupada...dziękuje Ci szczerze...Twoje słowa są dla mnie wielka inspiracją...być może kiedyś odkryje ich prawdziwe znaczenie

Jeśli wiec pozwolisz posłuchajmy razem

(1)
boro-kṛpā kaile kṛṣṇa adhamer prati
ki lāgiyānile hethā koro ebe gati

(2)
āche kichu kārja taba ei anumāne
nahe keno āniben ei ugra-sthāne

(3)
rajas tamo guṇe erā sabāi ācchanna
bāsudeb-kathā ruci nahe se prasanna

(4)
tabe jadi taba kṛpā hoy ahaitukī
sakal-i sambhava hoy tumi se kautukī

(5)
ki bhāve bujhāle tārā bujhe sei rasa
eta kṛpā koro prabhu kori nija-baśa

(6)
tomāra icchāya saba hoy māyā-baśa
tomāra icchāya nāśa māyār paraśa

(7)
taba icchā hoy jadi tādera uddhār
bujhibe niścai tabe kathā se tomār

(8)
bhāgavater kathā se taba avatār
dhīra haiyā śune jadi kāne bār bār

śṛṇvatāḿ sva-kathāḥ kṛṣṇaḥ
punya-śravaṇa-kīrtanaḥ
hṛdy antaḥ-stho hy abhadrāṇi
vidhunoti suhṛt satām

naṣṭa-prāyeṣv abhadreṣu
nityaḿ bhāgavata-sevayā
bhagavaty uttama-śloke
bhaktir bhavati naiṣṭhikī

tadā rajas-tamo-bhāvāḥ
kāma-lobhādayaś ca ye
ceta etair anāviddhaḿ
sthitaḿ sattve prasīdati

evaḿ prasanna-manaso
bhagavad-bhakti-yogataḥ
bhagavat-tattva-vijñānaḿ
mukta-sańgasya jāyate

bhidyate hṛdaya-granthiś
chidyante sarva-saḿśayāḥ
kṣīyante cāsya karmāṇi
dṛṣṭa evātmanīśvare

(9)
rajas tamo hate tabe pāibe nistār
hṛdayer abhadra sate ghucibe tāhār

(10)
ki ko're bujhābo kathā baro sei cāhi
kṣudra āmi dīna hīna kono śakti nāhi

(11)
athaca enecho prabhu kathā bolibāre
je tomār icchā prabhu koro ei bāre

(12)
akhila jagat-guru! bacana se āmār
alańkṛta koribār kṣamatā tomār

(13)
taba kṛpā ha'le mor kathā śuddha habe
śuniyā sabāra śoka duḥkha je ghucibe

(14)
āniyācho jadi prabhu āmāre nācāte
nācāo nācāo prabhu nācāo se-mate
kāṣṭhera puttali jathā nācāo se-mate

(15)
bhakti nāi veda nāi nāme khub daro
"bhaktivedānta" nām ebe sārthak kor

TRANSLATION
1) My dear Lord Krishna, You are so kind upon this useless soul, but I do not know why You have brought me here. Now You can do whatever You like with me.

2) But I guess You have some business here, otherwise why would You bring me to this terrible place?

3) Most of the population here is covered by the material modes of ignorance and passion. Absorbed in material life, they think themselves very happy and satisfied, and therefore they have no taste for the transcendental message of Vasudeva. I do not know how they will be able to understand it.

4) But I know Your causeless mercy can make everything possible because You are the most expert mystic.

5) How will they understand the mellows of devotional service? O Lord, I am simply praying for Your mercy so that I will be able to convince them about Your message.

6) All living entities have become under the control of the illusory energy by Your will, and therefore, if You like, by Your will they can also be released from the clutches of illusion.

7) I wish that You may deliver them. Therefore if You so desire their deliverance, then only will they be able to understand Your message.

8) The words of Srimad-Bhagavatam are Your incarnation, and if a sober person repeatedly receives it with submissive aural reception, then he will be able to understand Your message. It is said in the Srimad-Bhagavatam (1.2.17-21):

"Sri Krishna, the Personality of Godhead, who is the Paramatma [Supersoul] in everyone’s heart and the benefactor of the truthful devotee, cleanses desire for material enjoyment from the heart of the devotee who has developed the urge to hear His messages, which are in themselves virtuous when properly heard and chanted. By regular attendance in classes on the Bhagavatam and by rendering of service to the pure devotee, all that is troublesome to the heart is almost completely destroyed, and loving service unto the Personality of Godhead, who is praised with transcendental songs, is established as an irrevocable fact. As soon as irrevocable loving service is established in the heart, the effects of nature’s modes of passion and ignorance, such as lust, desire and hankering, disappear from the heart. Then the devotee is established in goodness, and he becomes completely happy. Thus established in the mode of unalloyed goodness, the man whose mind has been enlivened by contact with devotional service to the Lord gains positive scientific knowledge of the Personality of Godhead in the stage of liberation from all material association. Thus the knot in the heart is pierced, and all misgivings are cut to pieces. The chain of fruitive actions is terminated when one sees the self as master."

9) He will become liberated from the influence of the modes of ignorance and passion and thus all inauspicious things accumulated in the core of the heart will disappear.

10) How will I make them understand this message of Krishna consciousness? I am very unfortunate, unqualified and the most fallen. Therefore I am seeking Your benediction so that I can convince them, for I am powerless to do so on my own.

11) Somehow or other, O Lord, You have brought me here to speak about You. Now, my Lord, it is up to You to make me a success or failure as You like.

12) O spiritual master of all the worlds! I can simply repeat Your message, so if You like You can make my power of speaking suitable for their understanding.

13) Only by Your causeless mercy will my words become pure. I am sure that when this transcendental message penetrates their hearts they will certainly feel engladdened and thus become liberated from all unhappy conditions of life.

14) O Lord, I am just like a puppet in Your hands. So if You have brought me here to dance, then make me dance, make me dance, O Lord, make me dance as You like.

15) I have no devotion, nor do I have any knowledge, but I have strong faith in the holy name of Krsna. I have been designated as Bhaktivedanta, and now, if You like, You can fulfill the real purport of Bhaktivedanta.

REMARKS/ EXTRA INFORMATION:
Srila Prabhupada, founder and acarya of ISKCON, wrote this bhajan while on the ship, Jaladuta, to America. He was at the Commonwealth Pier at Boston, MA on September 18, 1965. Devotees from the Sri Sri Radha Gopivallabha temple in Boston celebrate Prabhupada’s arrival day. On this poem, he specifically signs it as the following:

”Signed—the most unfortunate, insignificant beggar
A. C. Bhaktivedanta Swami,
on board the ship Jaladuta, Commonwealth Pier,
Boston, Massachusetts, U.S.A.
dated 18th of September, 1965”

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 07:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Divya napisał(a):
Pavana Caitania napisał(a):
Divya napisał(a):
Kto w sercu jest wyznawcą Mahometa, z całą pewnością uzna doktryny Nowego Testamentu za fałszerstwo upadłego anioła. Z drugiej strony trynitarysta zdemaskuje nauki Mahometa jako należące do żądnego władzy reformatora. Przyczyną jest po prostu to, że krytyk powinien być tego samego nastawienia umysłu, jakim odznacza się autor, którego wartość ocenia.

Srila Bhaktiwinoda Thakura


generalnie lubie takie obliczenia ze tak powiem mamtematyczne, kto ma jakas swiadomsc przciaga osoby oi p[odebnej swiadomsci itp. Krytyk powinien miec podbne nastwinie coi krytykujowany itp. Ale...

Zdaza sie ze np Prabhupada majacy dobra swiadomosc jedzie do hipisow majacych zla swidomsc. Pytanie brzmi jakim sposbem milsierdzie itp dziala tak by wzniesc te soby by ja zminic. Strdzic ze podbne pzrciaga podobne super prawda ale jak to zmienic?>


Wsłuchaj się w słowa tej pieśni

(6)
tomāra icchāya saba hoy māyā-baśa
tomāra icchāya nāśa māyār paraśa


I trzeba dodać nasze pragnienie do tego...

Cytuj:
utsahan niścayad dhairyat tat-tat-karma-pravartanat
sanga-tyagat sato vrtteh sadbhir bhaktih prasidhyati

"Proces bhakti-yogi można praktykować pomyślnie, z entuzjazmem, wytrwałością i determinacją, poprzez wypełnianie wyznaczonych sobie obowiązków w towarzystwie bhaktów i przez całkowite zaangażowanie się w czynności właściwe dla guny dobroci." (Upadeśamrta 3)
Jeśli chodzi o determinację, to należy naśladować przykład wróbla, który stracił swoje jajeczka w falach oceanu. Złożył je na brzegu, ale zabrały je potężne fale. Wróbel bardzo się tym zmartwił i poprosił ocean, aby oddał mu jego własność. Ocean nie zwrócił nawet uwagi na jego prośbę. Więc wróbel postanowił osuszyć ocean. Zaczął czerpać wodę swoim małym dziobem, a każdy śmiał się z jego nieprawdopodobnego uporu. Wieść o jego próbach rozeszła się daleko i w końcu usłyszał ją Garuda, olbrzymi ptak noszący Pana Visnu. Przepełnił się on współczuciem dla swojej małej siostrzyczki i przybył, aby zobaczyć wróbla. Ponieważ spodobał mu się upór małego ptaka, obiecał mu pomóc. Natychmiast poprosił ocean o zwrot jajeczek i zagroził, że sam przejmie pracę wróbla. Przestraszony ocean bezzwłocznie oddał zabrane jajeczka. W ten sposób, dzięki łasce Garudy, wróbel został uszczęśliwiony.
Podobnie, praktyka yogi, szczególnie bhakti-yogi w świadomości Krsny, również może wydawać się czymś niezwykle trudnym. Jeśli jednak ktoś przestrzega zasad z wielką determinacją, na pewno otrzyma pomoc od Pana, gdyż Bóg pomaga tym, którzy pomagają sobie samym.


Srila Prabhupad znaczenie BG 6:24

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Divya napisał(a):
I jeśli mówimy o poprawie na lepsze w organizacji, BO TAKI JEST CEL TEGO WĄTKU, to zastanówmy sie na co mamy wpływ, i zmieńmy to...każdy z nas ma możliwość zmiany na lepsze...

Zmiany na lepsze w jakiejkolwiek organizacji omawiane są prywatnie na spotkaniu z liderami organizacji w towarzystwie życzliwie nastawionych do instytucji osób, mających odpowiednie kwalifikacje, a nie publicznie krytykując organizację i jej liderów w internecie, poza ich plecami, bez żadnych pozytywnych sugestii, rozwiązań, odzewu i efektów. Znacznie bardziej pomocnym od tego typu wątków jest "pojechanie na szmacie" w świątynnej ubikacji, jako wyraz szczerego, oddolnego działania na rzecz poprawy sytuacji w organizacji.

Inna sprawa, jeżeli czyjąś intencją jest po prostu zrobienie rewolucji, i wyrzucenie wszystkich liderów z ich pozycji, i samemu zajęcie tych pozycji, zamiast rzeczywiście coś ulepszać, rozpoczynając dalszy progres od obecnie istniejącego punktu, bez niszczenia dotychczasowych osiągnięć, o czym mówi Bhaktiwinoda Thakura, nazywając tego typu niszczycieli "niemądrymi krytykami", których powinniśmy się wystrzegać. Należy też wiedzieć, że rewolucja jest metodą wprowadzania zmian przez śudrów, i niczego nie zmienia na dłuższą metę, oprócz wymiany personelu, który popełni te same, a zwykle znacznie poważniejsze błędy i nadużycia z powodu braku doświadczenia, kwalifikacji, szerszej wizji, oraz posiadania niższej natury, która zmusi ich do niewłaściwego działania i wykorzystania przywódczej pozycji i towarzyszących jej przywilejów, raczej dla osobistej korzyści, niźli dla korzyści ogółu.

Dlatego w cywilizowanym społeczeństwie, poważne rozmowy i rady odnośnie wprowadzenie stosownych zmian są polem działania braminów, którzy znają i kierują się instrukcjami śastr, a nie jedynie emocjami, pragnieniem osobistej korzyści, prestiżu i wyróżnienia, czy pragnieniem odwetu np. za urażone ego przez jakiegoś lidera. Tego typu rozmowy są rozmowami wewnętrznymi, a nie publicznymi, które są jedynie pustym gadaniem.

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 09:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Divya napisał(a):
Dlatego system GBC to nie tylko Zarząd to każdy z nas, chętny do działania w tej formacji. Czy każdy jest chętny do wyciągania wniosków z błędów i szczerej poprawy?

Nie, nie wszyscy jesteśmy członkami GBC, i nie takie pragnienie i zrozumienie miał Śrila Prabhupada ustanawiając GBC. Ale należy przyznać, że jest to dosyć pomysłowy argument, w celu, być może zupełnie niezamierzenie i nieświadomie, przekonania bhaktów w ISKCONie o słuszności wprowadzenia organizacyjnego chaosu, bo tylko taki zrodzi możliwość, w której, każdy z nas będzie uważał się za lidera, podczas, gdy w rzeczywistości będzie to jedynie sytuacja organizacyjnego "bezgłowia".

W celu efektywnego działania jakiejkolwiek organizacji, wystarczającym jest, aby każdy z jej członków wykonywał właściwie przepisane mu obowiązki. Problem w tym, że wielu z nas nie wie, lub nie jest zainteresowana, organizacyjnymi i wynikającymi z naszej warny obowiązkami, ani też nie lubi mieć nad sobą autorytetów, mówiącym im, co mają robić. To jest nasz własny, i to bardzo poważny błąd. Jednak często zdarza się, że preferujemy mówić publicznie o błędach innych Wajsznawów, niż o swoich własnych, które prawdopodobnie stanowią dużą część problemów jakiejkolwiek organizacji, której sukces opiera się właśnie na zorganizowanym działaniu jej członków.

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Ostatnio edytowano 23 wrz 2013, o 10:02 przez Purnaprajna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 09:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Nie! Prabhu jest to odpowiedz HH Trivikrama Maharaja na rozmowę jaka miała miejsce w kuluarach, o jakiej już pisałeś...ze tam powinny odbywać takie rozmowy...otóż miała miejsce taka rozmowa, dla Twojej informacji...i Maharaj powiedział ze za organizacje nie odpowiada tylko Zarząd ale też i jej członkowie...

To tak jakbyś chciał powiedzieć ze wysyarczy tylko kwalifikowany Guru, jednak tak samo ważny jest kwalifikowany uczeń.

Nie cytuje tu na forum kwestii personalnych, a jedynie ogólne kierunki myślowe...które pozwalają spojrzeć na dany aspekt z rożnych punktów widzenia...

Ty na sile chcesz sprowadzić wszystko do podłej krytyki, to tak jakby wielbiciele składali sie tylko z samej podłości i to tak jakby w nas nie było miłości...

Nie kupuje tego.

Na sile chcesz coś dowieść.
Powiedz co?
Miejmy to już za sobą?

Gdzie chcesz nas zaprowadzić?
Jakie sa Twoje motywacje?

Tylko nie pisz poraz 10 ze nie rozumiesz tych pytań.
Otwórz swoje serce na miłość.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 10:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Purnaprajna napisał(a):
Divya napisał(a):
I jeśli mówimy o poprawie na lepsze w organizacji, BO TAKI JEST CEL TEGO WĄTKU, to zastanówmy sie na co mamy wpływ, i zmieńmy to...każdy z nas ma możliwość zmiany na lepsze...

Zmiany na lepsze w jakiejkolwiek organizacji omawiane są prywatnie na spotkaniu z liderami organizacji w towarzystwie życzliwie nastawionych do instytucji osób, mających odpowiednie kwalifikacje, a nie publicznie krytykując organizację i jej liderów w internecie, poza ich plecami, bez żadnych pozytywnych sugestii, rozwiązań, odzewu i efektów. Znacznie bardziej pomocnym od tego typu wątków jest "pojechanie na szmacie" w świątynnej ubikacji, jako wyraz szczerego, oddolnego działania na rzecz poprawy sytuacji w organizacji.

Inna sprawa, jeżeli czyjąś intencją jest po prostu zrobienie rewolucji, i wyrzucenie wszystkich liderów z ich pozycji, i samemu zajęcie tych pozycji, zamiast rzeczywiście coś ulepszać, rozpoczynając dalszy progres od obecnie istniejącego punktu, bez niszczenia dotychczasowych osiągnięć, o czym mówi Bhaktiwinoda Thakura, nazywając tego typu niszczycieli "niemądrymi krytykami", których powinniśmy się wystrzegać. Należy też wiedzieć, że rewolucja jest metodą wprowadzania zmian przez śudrów, i niczego nie zmienia na dłuższą metę, oprócz wymiany personelu, który popełni te same, a zwykle znacznie poważniejsze błędy i nadużycia z powodu braku doświadczenia, kwalifikacji, szerszej wizji, oraz posiadania niższej natury, która zmusi ich do niewłaściwego działania i wykorzystania przywódczej pozycji i towarzyszących jej przywilejów, raczej dla osobistej korzyści, niźli dla korzyści ogółu.

Dlatego w cywilizowanym społeczeństwie, poważne rozmowy i rady odnośnie wprowadzenie stosownych zmian są polem działania braminów, którzy znają i kierują się instrukcjami śastr, a nie jedynie emocjami, pragnieniem osobistej korzyści, prestiżu i wyróżnienia, czy pragnieniem odwetu np. za urażone ego przez jakiegoś lidera. Tego typu rozmowy są rozmowami wewnętrznymi, a nie publicznymi, które są jedynie pustym gadaniem.


Zmiany na lepsze zaczynaja sie z porannym intonowaniem Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare...i o tym chyba pozwolisz mi napisać tu na forum...

Nie widzę sprzeczności w tym co tez sam napisałem...

Rewolucja, piszesz - kwestia definicji...
To co zrobił Srila Prabhupad jest rewolucyjne...
Wystarczy jeden kwalifikowany uczeń swego Guru by dokonać rewolucji i Srila Prabhupad jest tego dowodem...

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Divya napisał(a):
Nie! Prabhu jest to odpowiedz HH Trivikrama Maharaja na rozmowę jaka miała miejsce w kuluarach, o jakiej już pisałeś...ze tam powinny odbywać takie rozmowy...otóż miała miejsce taka rozmowa, dla Twojej informacji...i Maharaj powiedział ze za organizacje nie odpowiada tylko Zarząd ale też i jej członkowie...

Nie sądzę, aby maharadża powiedział, że każdy z nas jest członkiem GBC. Czy mógłbyś przytoczyć dokładny cytat i kontekst?


Divya napisał(a):
Nie cytuje tu na forum kwestii personalnych, a jedynie ogólne kierunki myślowe...które pozwalają spojrzeć na dany aspekt z rożnych punktów widzenia...

Tak naprawdę, to większość z nas, użytkowników tego forum, nie za bardzo rozumie Twoich "kierunków myślowych", Prabhu, o czym już wielokrotnie zostałeś poinformowany przez wiele osób. Dałeś na to, jedną z niewielu naprawdę konkretnych odpowiedzi, aby się od Ciebie odczepić. :) Może lepiej pozostać przy samych cytatach? Czy są na temat, czy nie, to i tak wszyscy odnoszą korzyść.

Divya napisał(a):
Ty na sile chcesz sprowadzić wszystko do podłej krytyki, to tak jakby wielbiciele składali sie tylko z samej podłości i to tak jakby w nas nie było miłości...

Staram się powiedzieć Ci, że publiczne forum nie jest właściwym miejscem do krytyki działania Wajsznawów, tym bardziej, że nie są tu obecni.

Divya napisał(a):
Nie kupuje tego.


Ja nic nie sprzedaję.

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 10:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Divya napisał(a):
Zmiany na lepsze zaczynaja sie z porannym intonowaniem Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare...i o tym chyba pozwolisz mi napisać tu na forum...


Nie mam już złudzeń, co do tego, że i tak będziesz pisał o czym tylko zechcesz, a więc oszczędź mi Twego sarkazmu. :)

Divya napisał(a):
Rewolucja, piszesz - kwestia definicji...
To co zrobił Srila Prabhupad jest rewolucyjne...

Tak, ale nie w sensie rewolucji o której ja pisałem. A jaką rewolucję Ty chcesz nam zrobić, mój drogi? :)

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 10:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Purnaprajna napisał(a):
Divya napisał(a):
Nie! Prabhu jest to odpowiedz HH Trivikrama Maharaja na rozmowę jaka miała miejsce w kuluarach, o jakiej już pisałeś...ze tam powinny odbywać takie rozmowy...otóż miała miejsce taka rozmowa, dla Twojej informacji...i Maharaj powiedział ze za organizacje nie odpowiada tylko Zarząd ale też i jej członkowie...

Nie sądzę, aby maharadża powiedział, że każdy z nas jest członkiem GBC. Czy mógłbyś przytoczyć dokładny cytat i kontekst?


Divya napisał(a):
Nie cytuje tu na forum kwestii personalnych, a jedynie ogólne kierunki myślowe...które pozwalają spojrzeć na dany aspekt z rożnych punktów widzenia...

Tak naprawdę, to większość z nas, użytkowników tego forum, nie za bardzo rozumie Twoich "kierunków myślowych", Prabhu, o czym już wielokrotnie zostałeś poinformowany przez wiele osób. Dałeś na to, jedną z niewielu naprawdę konkretnych odpowiedzi, aby się od Ciebie odczepić. :) Może lepiej pozostać przy samych cytatach? Czy są na temat, czy nie, to i tak wszyscy odnoszą korzyść.

Divya napisał(a):
Ty na sile chcesz sprowadzić wszystko do podłej krytyki, to tak jakby wielbiciele składali sie tylko z samej podłości i to tak jakby w nas nie było miłości...

Staram się powiedzieć Ci, że publiczne forum nie jest właściwym miejscem do krytyki działania Wajsznawów, tym bardziej, że nie są tu obecni.

Divya napisał(a):
Nie kupuje tego.


Ja nic nie sprzedaję.


Przestudiuj wątki jeszcze raz od początku...zobacz kto pierwszy odnosił sie w nich do krytyki, ile razy sie naśmiewał z innych...
z drugiej strony zobacz ile razy padło w nich słowo miłość, lub bhakti...wyciągnij wnioski i idź tam gdzie będziesz szczęśliwy...

Ja pisze tu tylko do jednej osoby do Ciebie Purna, do nikogo wiecej...
A Ty chyba jesteś obecny, tak?

Dziękuje za radę odnośnie cytatów.
Zastosuje sie.
Nie prowokuj mnie już bardziej...postaraj sie sam sprowokować na Twój sposób, tak jak lubisz i odpowiedz na pytanie dotyczące Twych motywacji?
Widzę ze sprawia Ci ono wiele problemu.
To prostsze niż myślisz...

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: GBC
PostNapisane: 23 wrz 2013, o 10:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Divya napisał(a):
odpowiedz na pytanie dotyczące Twych motywacji?
Widzę ze sprawia Ci ono wiele problemu.
To prostsze niż myślisz...


Będę strzelał. Nie chcę, abyś na publicznych forach MTŚK, krytykował Wajsznawów z MTŚK, i zachęcał innych do takiej krytyki, w imię źle zrozumianej miłości i ulepszania MTŚK?

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Ostatnio edytowano 23 wrz 2013, o 10:46 przez Purnaprajna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Moderator: Morderatorzy Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL