Pavana Caitania napisał(a):
Czytam dla rozrwyki ksiazke SF.
KSiazka opisuje wydumane niebo, autor wydumal sobie mniej wiecej jak takie niebo wyglada. Dosc ciekawie. W kazdym razie, przy bramie stoi oburzny protestant i krzyczy "jak to myslem ze tu katolikow nie bedzie, to oburzajace". Jeden z aniolow czy tez swietlistych postaci odpowiada "Prsze wybaczyc, mimo ze jest katolikiem to byl naprawde porzadny gosc, geboko wierzacy" Proptestamnt nie jest w stanie uwierzyc:)
Jest tez zamieszanie. Do "raju przeznaczonego dla Chrzesjan" trafil jakis zaawansowany buddysta i zamiast "Nirvany ma obcowac z jezusem" nie to ze jest oburzny ale troche markotny.
W pewnym momencie opisu...ktos przechdzi przez raj spiewajac "hare Kryszna...hare Kryszna...Hryszna Kryszna...hare Hare":)
Ludzie różne bzdury piszą .... a inni je czytają taki świat ...