Szukam woluntariuszy w Warszawie, którzy mogliby zawieźć mojemu choremu przyjacielowi/bhakcie, który ma trudności z poruszaniem się, jedzenia od mojej mamy. Będzie to małe plastikowe wiaderku zupy, i może jeszcze coś. Moi rodzice mieszkają na Powiślu, a jedzenie trzeba by dowieźć na Ursynów, przy Puławskiej, na wysokości lasu kabackiego (początek), na drodze wiodącej do świątyni w Mysiadle.
Szukam nie tylko osób, które mogłyby to robić regularnie, powiedzmy raz w tygodniu, ale nawet osób, które miałyby możliwość, aby pomóc w transporcie, tylko jeden raz. Zainteresowanych prosiłbym o kontakt na priva, gdzie ustalimy szczegóły. Będę regularnie podbijał ten wątek w przypadku nie znalezienia stałej osoby.
Z góry dziękuję,
Purnaprajna dasa
|