forum.harinam.pl
https://forum.harinam.pl/

Duch w sztruksach - blog
https://forum.harinam.pl/viewtopic.php?f=4&t=1563
Strona 1 z 6

Autor:  Kalpataru [ 2 cze 2010, o 23:18 ]
Tytuł:  Duch w sztruksach - blog

Zapraszam na swojego bhaktowskiego bloga. Pomyślałem, że swój nałóg blogowy mogę zaangażować w świadomość Kryszny, czego owocem jest właśnie Duch w sztruksach :)
Można komentować pod postami, nawet nie będąc zarejestrowanym. Pozdrawiam wszystkich.
Mad

http://duchwsztruksach.blogspot.com/

Autor:  Kalpataru [ 11 cze 2010, o 17:11 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Pojawiło się trochę nowych rzeczy na blogu, wcześniej nie publikowanych w sieci. Dzielę się ostatnio dziennikiem z czasów brahmacarii.
(jeśli ktoś chce czytać chronologicznie, starsze posty są na dole, nowsze na górze)

Z opisu na blogu:

"W grudniu 1996 roku, po kilku miesiącach przygotowań w ośrodku bytomskim wreszcie zamieszkałem w miejscu moich brahmacarińskich marzeń, centrum wszechświata, miejscu, gdzie wszystko się dzieje, gdzie mieszka Trivikrama Maharaja i prawdziwi sankirtanowcy - świątyni krakowskiej. Za radą Madany Prabhu prawie od razu zacząłem prowadzić dziennik. "Szafranowe stronice" są właśnie zapiskami z moich pierwszych lat jako wielbiciela i brahmacarina. Czasami było śmiesznie, czasami wzniośle, a czasami smętnie. Nie mam pojęcia, które dni wybiorę na bloga, ale będę się starał niecenzurować:)."

Autor:  madhava [ 11 cze 2010, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Dzieki fajenie sie to czyta, fajnie że to publikujesz lubie czytac takie rzeczy to jakby patrzeć na świat oczami innych osób to dużo uczy.
Dzięki & Pozdro

Autor:  Gauranga Avatar das [ 12 cze 2010, o 05:25 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Niesamowity czad:-)
Teraz załuze ze ja nigdy niepisałem przemyslen i refleksji z "szafranowych" czasow
Moze zaczne pisac z "białych"-grihastowych dla szafranowych :D
Swietna robota dzieki :!: :!: :!: :!: :D

Autor:  Kalpataru [ 15 cze 2010, o 14:43 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Wrzuciłem na bloga dwa nowe wpisy:
Pierwszy sankirtan
Przyjaźń, mataji i Nowe Śantipur

Autor:  Asikunda dasi [ 15 cze 2010, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Mad, ja z niecierpliwoscią czekam na ten rozdział w ktorym oświadczasz się Tulasi -
w kuchni, z różą ukrytą w szafce z przyprawami.... :D :D :D - chętnie przeczytam to jeszcze raz :D 8) :wink:

Autor:  Kalpataru [ 15 cze 2010, o 21:01 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Asikunda dasi napisał(a):
Mad, ja z niecierpliwoscią czekam na ten rozdział w ktorym oświadczasz się Tulasi -
w kuchni, z różą ukrytą w szafce z przyprawami.... :D :D :D - chętnie przeczytam to jeszcze raz :D 8) :wink:


Do tego rozdziału zostały jeszcze 2 lata. Nie wiem, czy się doczekasz;)

Autor:  Kalpataru [ 16 cze 2010, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Dwa nowe posty (działam, póki jestem w ciągu;))

Nektar w Nowym Śanatipur
Rozmyślania we Wrocławiu

Autor:  Kalpataru [ 21 cze 2010, o 14:01 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Przyjazd Auttareyi

Kolejny odcinek dziennika brahmacarina. Rozterki, spotkania, narzekania, nadzieje:) Miło się to teraz wspomina, naprawdę :) .

PS. Zbieżność powyższego wpisu z pojawieniem się Auttareyi Prabhu na harinam.pl jest zupełnie przypadkowa:). Wrzucam na bloga chronologicznie.

Autor:  madhava [ 21 cze 2010, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Dzieki czytam regularnie :)

Autor:  Arjuna [ 22 cze 2010, o 10:31 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Ja również dziękuję Mad - czyta się super! :)

Autor:  Kalpataru [ 22 cze 2010, o 19:08 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Dzięki za zaglądanie. Cieszę się, że ktoś może znaleźć w tych tekstach jakąś inspirację :)

Autor:  Kalpataru [ 25 cze 2010, o 18:45 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Na turze

Dalszy ciąg dziennika, ciągle rok 1997. Z wstępu do posta:

Po roku w świątyni zaczęła mnie dopadać rutyna, znudzenie, zaczęły coraz bardziej doskwierać problemy z sobą i z innymi. Pomyślałem, że wyjazd na tur Indradyumny Maharaja pomógłby mi podreperować coraz gorsze morale. W końcu to tam zacząłem swoją duchową podróż. Ubłagałem Vanamalego, który był wtedy prezydentem świątyni w Krakowie, żeby puścił mnie na całe wakacje. Ostatecznie udało mi się wytrzymać tylko miesiąc - nie uciekłem przed umysłem:).

Autor:  Kalpataru [ 16 lip 2010, o 15:34 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Po dłuższej przerwie kolejne odcinki z życia brahmacarina. Ciągle jestem na turze i walczę:)

[url=http://duchwsztruksach.blogspot.com/2010/07/jestem-impersonalista.html]Jestem impersonalistą
[/url]
[url=http://duchwsztruksach.blogspot.com/2010/07/przyjemnosc-kryszny.html]Przyjemność Kryszny
[/url]
Doły - ciąg dalszy

Pomocna dłoń Gunagrahi Maharaja

Autor:  Kalpataru [ 16 lip 2010, o 19:24 ]
Tytuł:  Re: Duch w sztruksach - blog

Po dłuższej przerwie kolejne odcinki z życia brahmacarina. Ciągle jestem na turze i walczę:)

Jestem impersonalistą
Przyjemność Kryszny
Doły - ciąg dalszy
Pomocna dłoń Gunagrahi Maharaja

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/