Teraz jest 16 kwi 2024, o 21:19


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 7 sie 2009, o 10:04 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
Gauranga Avatar das napisał(a):
Tak wiec w kazdym towarzystwie są ludzie i taborety,jak stare przyslowie pszczoł mowi :wink:


Trafione w 10, lubię Twoje, trafione podsumowania. :lol:

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 7 sie 2009, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2007, o 09:03
Posty: 321
Link ściągnięty od Marishy z innego forum:
http://muzyka.onet.pl/1,202,8,59336339, ... forum.html

UKRYTE ZWIĄZKI PRZYSTANKU WOODSTOCK

Twarze przystanku Woodstock

Chodzi przede wszystkim o obecność wyznawców Kryszny, reprezentowanych w Polsce głównie przez byłych katolików, którzy dokonali aktu apostazji (religijnej i duchowej zdrady) w stosunku do własnej inicjacji chrzcielnej i w stosunku do chrześcijaństwa w ogóle. Abstrahując jednak od tego smutnego faktu, należy zwrócić uwagę na inne niepokojące zjawisko.

To właśnie krysznaici wymyślili pseudoreligijne określenia w rodzaju `boskiego oszustwa' czy `transcendentalnego podstępu' dla usprawiedliwienia swoich nie do końca uczciwych praktyk, gdzie jedną z nich jest poczęstunek rytualny wegetariańską potrawą, mającą być propagowaniem kultury wedyjskiej, a będącą jednocześnie pokarmem poświęconym Krysznie, a więc mającym charakter kultyczny czy inicjacyjny.

Według Thomasa Gandowa, niemieckiego badacza sekt (z którym współdziałałem osobiście), współpracującego od lat z niemieckim rządem i parlamentem, wyznawcy Kryszny angażują nas w jakiś `akt duchowej zdrady' nie informując, że żywność, którą częstują ludzi, przygotowana jest na rzecz boga Kryszny, co jest zgodne z ideologią ruchu. Oficjalnie mówi się o podawaniu żywności wegetariańskiej czy kulturowym akcie prezentowania kuchni indyjskiej. Tymczasem konstytucja niemiecka stwierdza wyraźnie: `Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w rytuale religijnym bez poinformowania go o tym i jego zgody'. A jak jest u nas pod tym względem? Otóż, byle jak.

Ukryte związki ideologii Woodstock z hinduizmem

Cały ostatni Woodstock 2008 był więc pod znakiem intensywnej prezentacji kultury indyjskiej. Były wykłady z medycyny indyjskiej czy ayurwedy i wykłady na temat hatha jogi (był też zespół muzyczny propagujący hinduską kulturę i religię). To są systemy praktyczne, ale wcale nie neutralne, gdyż uwikłane w tradycję inicjacyjną hinduizmu oraz stojącą nad tym kultem całościową wizję świata. Skąd to się wzięło, skąd zrodziły się podobne związki z hinduizmem? Od samego początku legendarny Woodstock 1969 zaczął się o 17.07 w piątek 15 sierpnia na farmie M. Yasgura w Bethel koło Nowego Jorku. Jego nazwa pochodzi od miejsca `Woodstock', w którym mieszkał Bob Dylan. Impreza oficjalnie powstała dzięki pomysłowi kilku młodych miłośników muzyki; byli to John Roberts, Artie Kornfeld, Michael Lang oraz Joel Rosenman. Impreza odbyła się nagle (nie wiadomo właściwie przez kogo zorganizowana i sponsorowana); wzięły w niej udział najwybitniejsze osobowości artystyczne i najlepsze zespoły rocka tamtego okresu, grając bezpłatnie dla 300 000 - 450 000 widzów.

Organizacyjnie Woodstock poprzedzają zjazdy hippisowskie na zachodnim brzegu USA (akcje - `The Summer of Love'). Wydarzenia związane z festiwalem dokumentuje m.in. film Woodstock M. Wadleigha (1970) oraz dwa albumy płytowe: Woodstock i Woodstock II. Wtedy rock nie był jeszcze tak mocno i powszechnie `zsatanizowany' jak teraz. Nastąpiła zatem wyraźnie negatywna przemiana w otwartym wyrażaniu `metafizycznego buntu' (używając precyzyjnego określenia Alberta Camusa, który mówił o buncie przeciwko Bogu i Jego Stworzeniu) i nihilistycznej destrukcji. Widać to w ewolucji `pacyfki' hipisów do - tej samej - `pacyfki' satanistów.

Rzeczywiście, wcześniej bardziej chodziło o idee pokoju i doświadczanie `odmiennych stanów świadomości', co służyło swoistej ucieczce z tego niesprawiedliwego świata (pseudomistyczny eskapizm). Kontrkultura hipisów poprzedziła, ale też zainspirowała zarówno Woodstock, jak i związany z nim New Age, gdzie pseudohinduistyczne, nihilistyczne `medytacje' zostały ściśle połączone z zażywaniem narkotyków.

Woodstock stał się wydarzeniem przełomowym nie tylko dla muzyki rockowej, ale i dla obyczajowości i kultury. Nawiązywały do niego wszelkie późniejsze zbiorowe manifestacje w opracowaniach nazywane: `w duchu Woodstock', `Spirit of Woodstock'. Są to imprezy mające związek z muzyką rockową, ale nie tylko. Bardziej niż rodzaj muzyki wspólny jest im pomysł spędu młodzieży przez kilka dni żyjącej poza wszelką normą społeczną, a nawet świadomie i buntowniczo przekraczającej te normy (społeczeństwo - a więc również jego chrześcijańskie stereotypy - jako biorące udział w wojnach rzekomo zostało skompromitowane i stało się przez to jakby godne potępienia).

Szkodliwym stereotypom - także chrześcijańskim - przeciwstawione zostają - peace, flower, freedom, happiness (niemal dosłownie przetłumaczone przez Jerzego Owsiaka jako: `miłość, przyjaźń, muzyka'). Pojawia się hasło: `Stop przemocy, stop narkotykom'. Jednak jest to wysoce niekonsekwentne, gdyż ideologia rocka głosi bezgraniczną i perwersyjną przemoc (aż do Bogobójstwa włącznie), a narkotyki są związane z genezą i naturą `Spirit of Woodstock', a także - z powiązanymi z nim genetycznie - duchem i praktykami New Age, który także aktualnie głoszony jest na Woodstock, m.in. za sprawą uproszczonego
i powierzchownego hinduizmu.

To wcale nie dziwi. Festiwal Woodstock wymieniony został w watykańskim dokumencie o New Age z 2003 roku, który wyraźnie zdefiniował antychrześcijański charakter tego ruchu. Wymieniana w tym dokumencie `emblematyczna piosenka o wodniku' (`Wiek Wodnika' to właśnie New Age) została zaimprowizowana w pierwotnej wersji po raz pierwszy przez piosenkarkę Joni Mitchell jako wariant piosenki `Naked Eye' - `Nagie Oko' właśnie na festiwalu Woodstock na wyspie Wight. Dopiero potem motyw ten pojawił się w musicalu `Hair', kultowym dla ruchu New Age, gdzie pacyfistyczna ideologia łączy się z wolną miłością i poszukiwaniem `odmiennych stanów świadomości' (zwykle z pomocą narkotyków).

Nie jest więc łatwo oddzielić narkotyki od tych ideologii: ani od rocka, ani od pseudohinduizmu typu New Age, gdyż obydwie poszukują intensywnych, `odmiennych stanów świadomości' - i to za wszelką cenę, a nawet ponad wszystko (nie pomogą tu eufemistyczne hasła Owsiaka). Takie oddzielenie nie jest chyba nawet możliwe. Używanie narkotyków należy bowiem do samej istoty tych obydwu nihilistycznych - i jakby dopełniających się - ideologii oraz wynikających z nich niebezpiecznych praktyk. Problem niebezpieczeństwa nie jest tu gołosłowny. Można go zbadać i zmierzyć. Obydwie ideologie - zawsze razem obecne na Woodstock - łączy wcale nie ukrywany nie tylko antykatolicyzm, ale przede wszystkim jawne, apostatyczne antychrześcijaństwo, gdzie zarzuty wobec Radia Maryja są tylko nieudolnym kamuflażem podstawowych i fundamentalnych rozbieżności. Istnieją jeszcze inne podobieństwa, także niebezpieczne.

Co łączy muzykę rockową z powierzchownym hinduizmem?

Lucyferyczna wolność propagowana przez ideologię rocka - szczególnie przez zespoły o wprost satanistycznym przesłaniu - ma przede wszystkim charakter negatywny wolność `od'). Jest wyzwoleniem świadomości od krepujących ją dogmatów i schematów, odrzuceniem jakiejkolwiek konieczności, wszelkich przymusów, ale też wszelkich obowiązków. Wolność przybiera postać `buntu metafizycznego', czyli buntu wobec Stwórcy i Jego dzieła - świata stworzonego, rzeczywistości. Ten `bunt metafizyczny' nie sprowadza się jednak jedynie do samej negacji, jest on pełen swoiście twórczej energii. Jaka jest jednak natura tych `pobudzeń energetycznych', które tak często i naiwnie fascynują łodych ludzi, nie pytających o przyczynę rozmaitych zjawisk (oduczyła ich od tego powierzchowna, postoświeceniowa edukacja)?

Według ustaleń teologiczno-demonologicznych, demony są także pełne energii, zaś osoby, które przyjęły demoniczne inicjacje, czują się bardzo pobudzone energetycznie. Autorzy ideologii okultystyczno-satanistycznych (tacy jak np. A. Crowley), chcąc teoretycznie ująć podobne doświadczenia, odwołują się do teorii hinduistycznych dotyczących np. energii kundalini, tantryzmu czy teorii jogi. W hinduizmie wolność też polega na ucieczce z tego świata, której ukrytą podstawą jest `negatio creationis', czyli również `bunt metafizyczny' - subtelne tym razem, ale podobne jak w ideologii rocka - odrzucenie Stwórcy i stworzonego przez Niego świata. Dlatego pomiędzy satanizmem a hinduizmem (zwłaszcza uproszczonym) istnieje wyraźna korespondencja, czego nie można powiedzieć o chrześcijaństwie (powtórzę, że nie chodzi tylko o katolicyzm, a tym bardziej tylko o Radio Maryja). Można w tym kontekście mówić o `inicjacji lucyferycznej' (Lucyfer jest `ojcem' buntu `metafizycznego' przeciwko Bogu i Jego Stworzeniu).

Celem `inicjacji lucyferycznej' jest absolutna wolność, która możliwa jest do osiągnięcia wtedy, gdy człowiek przekroczy swą ludzką naturę i stanie się bogiem. Uwolnienie si od ograniczeń narzucanych przez świat materialny oraz krępujących jaźń dogmatów otwiera nieograniczoną możliwość tworzenia, a nawet jakoby stwarzania, np. Dobra i Zła. `Inicjacja lucyferyczna' bliska jest magicznej tradycji Ścieżki Lewej Ręki. Nieprzypadkowo więc `inicjacja lucyferyczna' (pojęcie przejęte z teozofii H. Bławatskiej) jest istotną cechą także gnostycko-magicznego ruchu New Age, co demaskuje dokument teologiczny Episkopatu irlandzkiego z 1994 roku na temat New Age. Także w tej ideologii pojawia się gnostycka antropologia człowieka- -boga, rzekomo z natury, co zresztą jest także cechą nie tylko gnozy, ale i hinduizmu, pod którego wpływem pozostaje ruch New Age. Ta antropologia jest też bliska ideologii rocka.

Według hinduizmu, żyjemy obecnie w ostatniej fazie cyklu rozwojowego tzw. Kali Yugi (pogląd ten propagują również wyznawcy Kryszny), czyli w okresie upadku, pomieszania i chaosu. Ilustracją tego jest język współczesności. W poprzednich cyklach (pod koniec) pojawiał się bohater, który naprawiał sytuację. Kali Yuga zamyka cały wielki cykl, dlatego po niej taki bohater już nie przyjdzie. Kali Yuga nie jest rozpatrywana jako zło absolutne, jako tragedia. Zmiana cykli - to nic więcej niż kosmiczna gra, poniekąd poważna i straszliwa, ale pozbawiona metafizycznej powagi. Jeśli bowiem wszystko jest wszystkim, to w sposób konieczny zło służy dobru, zaś dobro automatycznie prowokuje zło.

Ayurweda - propagowana na ostatnim Woodstocku - to holistyczny system medycyny (bardzo popularny w New Age), właściwy dla Indii i szeroko praktykowany; zawiera w sobie naukę, religię i filozofię.

Starożytni riszi, istoty świadome lub prorocy, uzyskali tę wiedzę przez praktykę i wskazania religijne (oświecenia) i zapisali ją w Wedach - świętych księgach. Riszi dostrzegali w relacji człowieka i wszechświata kosmiczną energię przejawiającą się we wszystkich istotach żyjących i nieżyjących. W ideologii Ayurwedy uważa się, że źródłem wszelkiego istnienia jest kosmiczna świadomość, przybierająca postać energii męskiej i żeńskiej - Sziwa i Szakti. Odpowiada to doskonale ideologii holistycznej New Age, która nie uznaje różnicy pomiędzy dobrem i złem (liczy się tylko poszukiwanie Mocy Energii, poza wszelką etyką i ascezą). Świadomość hinduska - to swoiście pojęta świadomość sakralna, niezdolna pomyśleć o czymś całkowicie negatywnym. To, co pozytywne też jest dla hindusów czymś specyficznym. Najwyższym dobrem jest bowiem beznamiętna kontemplacja atmana przez ascetę. Natomiast dla ascetów, którzy czczą Sziwę, dobrem może być np. życie na cmentarzu, okradanie ludzi, rozpusta - wszystko to bowiem jest elementem `drogi Sziwy' i jest uważane za pozytywną realizację duchową. Historia z `Mahabharata' jest dobrą ilustracją jednej z podstawowych charakterystyk tego, co sakralne.

W świecie nie ma niczego, co by nie było w jakimś stopniu sakralne. Zło jest rzeczą tak samo sakralną jak dobro, a występek - jak świętość. Kryszna może bezkarnie zabijać. Oznacza to niebezpieczną sakralizację zła. Jednocześnie zarówno dobro, jak i zło zostały w ten sposób zneutralizowane i zbagatelizowane. Satanizm i rock afirmują zło, hinduizm eliminuje powagę dobra i zła, dlatego, że uważa, iż zło jest częścią dobra, w holistycznej całości. To pasuje komplementarnie do siebie. Zarówno rock, jak i hinduizm ostatecznie sakralizują zło, jak to się zdarza w pogaństwie. Stąd rock afirmuje każde pogaństwo, a nienawidzi chrześcijaństwa. Na drodze staje nie katolicyzm, ale chrześcijaństwo. Z jego absolutnymi normami moralnymi i transcendencją.

Hinduizm obciążony jest jeszcze innymi poważnymi błędami. Nie tylko wspomniany holistyczny monizm, ale też bardzo zwodniczy błąd teorii reinkarnacji, która sprzeciwia się radykalnie orędziu o zmartwychwstaniu. W przypadku pseudohinduizmu jest jeszcze gorzej. Szukanie `odmiennych stanów świadomości' i złudnego błogostanu za wszelką cenę to właśnie pseudohinduizm. Abstrahując radykalnie od wszelkiej etyki i ascetyki, jak to widzimy w New Age, łatwo sprzymierza się z każdym satanizmem. Wszystkie te systemy osłabiają na poziomie konceptualnym znaczenie duchowo-egzystencjalnego wyboru pomiędzy obiektywnym dobrem a złem, Bogiem a Szatanem, skłaniając raczej do niewybierania, co może być ukrytym rodzajem wyboru zła, które nie zostało radykalnie odrzucone, bo nie zostało też wcześniej właściwie rozpoznane i nazwane po imieniu. Człowiek musi jednak wybrać Prawdę, Dobro i Boga, jeśli chce być zbawiony. Jest to sprawa życia i śmierci.


ALEKSANDER POSACKI SJ, ur. 1957, jezuita, teolog, filozof, wykładowca akademicki, publicysta, rekolekcjonista, duszpasterz, znawca demonologii, historii mistyki, nowych ruchów religijnych i sekt, problematyki okultyzmu i ezoteryki; autor wielu książek i artykułów, m.in.: Psychologia i New Age; Okultyzm, magia, demonologia, W blasku Chrystusa i cieniu szatana. Egzorcyzmy dawniej i dziś.


~z sieci , 06.08.2009 10:31

_________________
http://bhakti-lodz.info/forum/index.php - tu znajdziecie info o tym, co się dzieje w łódzkim nama-hatta.
http://mamatrojki.blogspot.com/ - a tu trochę o naszej rodzince.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 7 sie 2009, o 14:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Obrazek

A szkoda! :mrgreen:

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Ostatnio edytowano 8 sie 2009, o 11:17 przez Purnaprajna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 7 sie 2009, o 14:29 

Dołączył(a): 24 cze 2008, o 16:34
Posty: 212
Purnaprajna napisał(a):
Obrazek

A szkoda! :mrgreen:

Dzięki Słonko! :D To dla mnie komplement!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 7 sie 2009, o 17:29 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 8 sie 2009, o 02:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2009, o 19:42
Posty: 103
Lokalizacja: Śri Vrindavan Dhama
Bardzo Was wszystkich przepraszam, ale bede mowil bez ogrodek.
Ten facet, ktory to napisal to Jezuita (Jezuci to najbardziej grozna sekta, sposrod wszystkich zakonow "chrzescijanskich"). To nie sa osoby duchowne, to sa politycy. Polityk to manipulant, manipuluje opinia publiczna, chce zdobyc publike, a nie zachecic ludzi do robienia postepu duchowego. Glowa jezuitow jest Black Pope, czyli Czarny Papiez. Jak wszyscy wiemy jest papiez, ktory nosi biale szaty: to osoba, ktora wystepuje na scenie, a na zapleczu zajmuje sie finansami inny papiez, Czarny Papiez.

http://www.scroogle.org/cgi-bin/scraper.htm

to jest nowa wyszukiwarka ktora nie weszy Ci po komputerze. Wszystkim polecam, poniewaz google zrzuca ci ciasteczka, ktore sie "rozkladaja" po kilku latach i dzieki nim moze wiedziec co robisz, kiedy jestes online i co masz w kompie.

Wpiszcie sobie slowa: "black pope" i sie wyswietli troche informacji na temat tej osoby.

To nie sa osoby duchowne, to sa zatwardziali materialisci, osoby, ktore chca kontrolowac kase, wplywy i ludzi. Chciwosc, ktora nie ma nic wspolnego z duchowoscia.

Tak przy okazji nadmienie, ze sie wylaczam z forum na jakis czas.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i zycze udanej walki z osobami z porazeniem mozgowym.

http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.php?p=12689#12689

_________________
Zawsze myśl o Śri Vrindavan Dhama i nigdy o Niej nie zapomnij. Nasze wieczne, doskonałe, transcendentalne i słodkie jak nektar przeznaczenie.

http://iskconvrindavan.com/krishnalive/
http://www.sripadaindradasa.com/index.htm
http://www.24hourkirtan.com/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 8 sie 2009, o 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2006, o 08:27
Posty: 83
Lokalizacja: Kalisz
Czy ma ktoś przepis na woodstockowy gulasz? głodni i spragnieni woodstockowicze się pytają :wink: z góry dziękuje :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 9 sie 2009, o 19:44 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Maha Bala napisał(a):
Nigdy nie zapomne programu jaki zorganizowalismy z Raga w Lublinie, a dokladnie 31marca 1993roku. Wtedy to byla niezla jazda z wyznawcami z KK. Nawet biskup i KUL sie zaangazowal nie wspominajac o mediach. :lol: Caly tydzien przed programem zrywali nasze plakaty ze slupow ogloszeniowych, a niestrudzony Joga wczesnie rano ruszal z nowa partia plakatow pod pacha i wiadrem kleju w miasto szerzyc misje Pana Czaitani. :lol: Oj, bylo smiechu co niemiara. My nie pozostajac dluznymi z tegimi minami ruszalismy z harinamem pod jakis kosciol w centrum Lublina, no i Raga zaczynal glosic dobra nowine. Dobrze, ze jeszcze wtedy nie bylo mody na mocher, bo babcie od o.Rydzyka pewnikiem zatluklyby nas rozancami. :lol: Biskup ze zmarszczona twarza jechal ile fabryka dala do szkoly, ktora wynajela nam sale na program i pod grozba wylania dyrektora szkoly na zbity pysk zabronil organizowania "szatanskiej nocy". :lol: A my do radia i do gazety, no i sie zaczelo. W pewnym momencie chcielismy juz odpuscic, ale gdzie tam. Bhaktowie choralnie krzykneli, NIE!!! Program ostatecznie sie odbyl w klubie mlodziezowym do ktorego biskup tez zawital, ale tym razem wlasciciel klubu sie nie poddal. Wielu ludzi jednak nie dotarlo na nasz program, poniewaz poszli do szkoly, ktora byla zamknieta na cztery spusty.
Program byl super, a jeden z bhaktow uwienczyl ten zapis na tasmie, ktora z honorem przetrzymuje w moim archiwum. :D


Oj MahaBalo!
takich pełnych nektarow opowiesci jest mnostwo i az sie łezki w oku krecą :wink: Jesli chodzi o tegoroczny woodstock,to ewidentnie ,Mocherowe berety i ich inspiratorzy chcieli sie bardzo przyczepic do Bhaktow,sanepid robił nam naloty czasem kilka razy w ciągu dnia ,na polu(w kuchni),a bhaktom w bazie turowej nad morzem staz graniczna zrobiła osttrą akcje trzepania viz i plecakow ,zebrano bhaktow do sali gimnastycznej,a funkcjonariusze z psami latali po pokojach szukajac narkotykow i nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju.
Naszczescie Jayatan Pr towarzyszył tym straznikom texasu,bo ile to podzucic cos komus do plecaka.Szczerze wątpie zeby podobne typu naloty przezywały inne organizacje wyznaniowe,np z ramienia k.katolickiego.

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 9 sie 2009, o 19:50 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
marisha napisał(a):
Czy ma ktoś przepis na woodstockowy gulasz? głodni i spragnieni woodstockowicze się pytają :wink: z góry dziękuje :D


Poniewarz Kryszna Sambhanda Pr jest tym ktory dopracował ten przepis do perfekcji,zaczekajmy cierpliwie na niego mysle ze gdy sie pojawi na forum chetnie uchyli rąbka tajemnicy,Pozdrawiam Mataji :wink:

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 9 sie 2009, o 19:53 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Martanda Dasa napisał(a):
Bardzo Was wszystkich przepraszam, ale bede mowil bez ogrodek.
Ten facet, ktory to napisal to Jezuita (Jezuci to najbardziej grozna sekta, sposrod wszystkich zakonow "chrzescijanskich"). To nie sa osoby duchowne, to sa politycy. Polityk to manipulant, manipuluje opinia publiczna, chce zdobyc publike, a nie zachecic ludzi do robienia postepu duchowego. Glowa jezuitow jest Black Pope, czyli Czarny Papiez. Jak wszyscy wiemy jest papiez, ktory nosi biale szaty: to osoba, ktora wystepuje na scenie, a na zapleczu zajmuje sie finansami inny papiez, Czarny Papiez.

http://www.scroogle.org/cgi-bin/scraper.htm

to jest nowa wyszukiwarka ktora nie weszy Ci po komputerze. Wszystkim polecam, poniewaz google zrzuca ci ciasteczka, ktore sie "rozkladaja" po kilku latach i dzieki nim moze wiedziec co robisz, kiedy jestes online i co masz w kompie.

Wpiszcie sobie slowa: "black pope" i sie wyswietli troche informacji na temat tej osoby.

To nie sa osoby duchowne, to sa zatwardziali materialisci, osoby, ktore chca kontrolowac kase, wplywy i ludzi. Chciwosc, ktora nie ma nic wspolnego z duchowoscia.

Tak przy okazji nadmienie, ze sie wylaczam z forum na jakis czas.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i zycze udanej walki z osobami z porazeniem mozgowym.

http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.php?p=12689#12689



Jesli chodzi o chciwcow to powiem kawał,byc moze sie powtórze.
...Przychodzi facet do lekarza i mowi...prosze lekarstwo na chciwosc ,tylko duzzzzo :lol: jak sam Kryszna mowi.
Trzy bramy prowadzą do piekła Arjuno a jest nimi............. :wink:

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 9 sie 2009, o 21:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2006, o 08:27
Posty: 83
Lokalizacja: Kalisz
Gauranga Avatar das napisał(a):
marisha napisał(a):
Czy ma ktoś przepis na woodstockowy gulasz? głodni i spragnieni woodstockowicze się pytają :wink: z góry dziękuje :D


Poniewarz Kryszna Sambhanda Pr jest tym ktory dopracował ten przepis do perfekcji,zaczekajmy cierpliwie na niego mysle ze gdy sie pojawi na forum chetnie uchyli rąbka tajemnicy,Pozdrawiam Mataji :wink:


Ooo a można by np do Niego maila poprosić? Bo na forum to może przeoczyć moją prośbe albo coś :)

A co do wydarzeni ktore Gaurango opisywałeś .... szok. Czy jest jakaś pewnośc kto za tym stoi? Tzn kontrol zawsze może być, ale nie sądze by tak z wielu stron jednoczesnie :? co za hipokryzja, sami nie umieja nic ciekawego zrobić na woodstocku wiec starają się zniszczyć tych ktorym się udało coś fajnego zorganizowac ahhh

pozdrawiam rowniez Gaurango i cała Twoja powiekszona rodzinke :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 10 sie 2009, o 15:12 
Sponsorzy

Dołączył(a): 12 mar 2007, o 12:17
Posty: 54
Lokalizacja: Stargard
Nie uważacie że na Woodstocku powinno być więcej polskich bhaktów?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 10 sie 2009, o 19:41 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
marisha napisał(a):
Gauranga Avatar das napisał(a):
marisha napisał(a):
Czy ma ktoś przepis na woodstockowy gulasz? głodni i spragnieni woodstockowicze się pytają :wink: z góry dziękuje :D


Poniewarz Kryszna Sambhanda Pr jest tym ktory dopracował ten przepis do perfekcji,zaczekajmy cierpliwie na niego mysle ze gdy sie pojawi na forum chetnie uchyli rąbka tajemnicy,Pozdrawiam Mataji :wink:


Ooo a można by np do Niego maila poprosić? Bo na forum to może przeoczyć moją prośbe albo coś :)

A co do wydarzeni ktore Gaurango opisywałeś .... szok. Czy jest jakaś pewnośc kto za tym stoi? Tzn kontrol zawsze może być, ale nie sądze by tak z wielu stron jednoczesnie :? co za hipokryzja, sami nie umieja nic ciekawego zrobić na woodstocku wiec starają się zniszczyć tych ktorym się udało coś fajnego zorganizowac ahhh

pozdrawiam rowniez Gaurango i cała Twoja powiekszona rodzinke :)


No to jest własnie typowo polska mentalnosc Jak zwie to MahaBala sentymentalno tamasowa :wink: czyli jednym słowem [psy ogrodnika,sami nie zjedzą i komus nie dadzą.
a przy okazji to na priva wysle Ci nr do Sambandy ,poprostu zadzwon i zapytaj :wink: pewnie bedzie mu miło :D
Dziekuje za pozdrowienia przekaze.

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 10 sie 2009, o 19:55 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Vaikuntha dasa napisał(a):
Nie uważacie że na Woodstocku powinno być więcej polskich bhaktów?


T A K ! powinno byc woecej polskich bhaktow,na Tourne,Gurudeva o tym poprostu marzy,wiec wstepnie reaktywujemy starą gwardie na przyszły rok.
Rozmawialismy o tym z Gurudevem powiedzial ze pomysł super i dodał ze nie musimy przyjezdzac na cały tour,ale chociaz na tydzien lub dwa.
Gurudev bardzo docenia kazdą osobe ktora mimo iz uwiklana w walke o byt w tym zepsutym do szpiku kosci kraju,to i tak przyjerzdza chocny ma woodstok sluzyc Krysznie i bhaktom. Byłem swiadkiem w ostatnie ekadashi kiedy Gurudeva bardzo był ostry do Rasikendry Pr odpowiedzialnego za dystrybucje Prasadam poniewaz bhaktowie nie jedli prasadam do 15 godziny,poniewaz ktos tam przykwasil,a oberwało sie Naszemu dzielnemu Rasikowi.
Kiedy zapytałem czemu jestes taki blady Odp....Gurudev mnie zczyscil,bo nie dopilnowałem By prasadam dla bhaktow przyjechalo na czas,zapytałem. A co powiedzial Gurudev....Rasik. Gurudev powiedzial ze przedewszystkim powinienem zajarzyc ze te tourne lakszmi-Nrsimha i woodstok,tak naprawde jest organizowane dla wielbicieli,by dac sobie na wzajem towarzystwo i wspolnie tworzyc nastroj oddania dla Srila Prabhupada i Pana Gaurangi,powiedzial ze dopiero na 2-im miejscu są ci ludzie (woodstokowicze)
Wtedy zrozumielismy,jak bardzo Srila Gurudev jest przywiązany do wszystkich wilbicieli,ktorzy w zakatkach naszego i nietylko naszego Kraju walczą by utrzymac na jakims stałym poziomie swoją swiadomosc Kryszny.
Gurudev powtarza to na swoich obecnych wykladach ze bardzo ale to bardzo jego serce Cieszy sie gdy widzi ze wielbiciele z polski przyjezdzaja i wspolnie z innymi bhaktami słuzą Prabhupadzie i Krysznie.
ze en tour jest dla nas i ze specjalną Kripa-Gaura Shakti bedzie błogosławił kazdego kto znosi niewygody na tourne i wyrzeczenia w imie słuzby dla Guru i Kryszny.
Tak wiec łaska jest na wyciągniecie reki,tylko trzeba jej chciec. Kochany Vaikunto.Dziekuje za poruszenie tego wątku. To istotne.

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: WOODSTOCK w WIOSCE KRYSZNY - PROGRAM
PostNapisane: 10 sie 2009, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2006, o 08:27
Posty: 83
Lokalizacja: Kalisz
Gauranga Avatar das napisał(a):
No to jest własnie typowo polska mentalnosc Jak zwie to MahaBala sentymentalno tamasowa :wink: czyli jednym słowem [psy ogrodnika,sami nie zjedzą i komus nie dadzą.
a przy okazji to na priva wysle Ci nr do Sambandy ,poprostu zadzwon i zapytaj :wink: pewnie bedzie mu miło :D
Dziekuje za pozdrowienia przekaze.



Ok bede w takim razie czekała na pw od Ciebie :) Jego gulasz miał bardzo duże branie, wiele osób już do mnie pisało z prośbą o podanie przepisu :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Moderator: Morderatorzy Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL