Teraz jest 28 mar 2024, o 13:52


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 25 kwi 2012, o 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Inaczej o Świętym Imieniu mówi sudha bhakta, a inaczej namaaparadha wielbiciel, inaczej tez doświadczenia tych wielbicieli są postrzegane przez wielbicieli na rożnych etapach świadomości Kryszny.

Kiedy nie widzimy różnicy znaczy się nie doszliśmy jeszcze do etapu sudha, wtedy możemy być łatwo zawiedzeni co jest czym.

Są na to przykłady i w cytowanej już Jaiva Dharmie, czy przykłady z naszego życia, lub historii MTSK
W imię np powieszchownego przestrzegania zasad ktoś uważa się za lepszego, za bramina, za pujarego, prezydenta, tzw guru itd i uważa ze już wie i widzi rzeczy właściwie, chociaż nadal jest na etapie bycia widzianym, a nie widzacym, co za tym idzie nie ma właściwego miłosierdzia do tego by przekazywać dalej wszechmilosiernosc Patitapavany Gaurangadewy...
Taka osoba łatwo zadowoli się swym komfortem i nie będzie chciała szerzyc chwał Świętego Imienia.
To naturalne dla tego stanu.
Bo jak bez miłości bez oddania można o nim mówić innym?
W imię zasad będzie poniżać innych, myśląc zobacz ja przestrzegam zasad ty nie, zamiast przyjść i zapytać osobę w potrzebie jak możemy wspólnie intonować, tak byśmy mogli rozpocząć smakowanie Imienia
I tu nie chodzi nawet o to pytanie, co o akceptację innych, bycie przy kimś, tolerowanie czasem nawet tez rożnych złych nawyków...które moze i nam kiedyś sprawiały problemy...
Otwarte serce to sekret do mówienia o Krysznie...
Jeśli zamykamy serce przed Kryszna jak możemy mówić o Krysznie?

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 26 kwi 2012, o 13:39 

Dołączył(a): 3 gru 2007, o 11:03
Posty: 193
Lokalizacja: Poznań
Divya napisał(a):
I
W imię np powieszchownego przestrzegania zasad ktoś uważa się za lepszego, za bramina, za pujarego, prezydenta, tzw guru itd i uważa ze już wie i widzi rzeczy właściwie, chociaż nadal jest na etapie bycia widzianym, a nie widzacym, co za tym idzie nie ma właściwego miłosierdzia do tego by przekazywać dalej wszechmilosiernosc Patitapavany Gaurangadewy...
Taka osoba łatwo zadowoli się swym komfortem i nie będzie chciała szerzyc chwał Świętego Imienia.


1. Kto i kiedy może więc bronić zasad by nie być posądzonym o dumę i patrzenie z góry na innych?
2. Czy rozwiązaniem jest jedynie poparcie dla wszelkich form ekspresji gdy tylko ktoś zachęca do intonowania Świętego Imienia?
3. Czy odmienne zdanie oznacza brak chęci szerzenia chwał Świętego Imienia?
Proszę, wyjaśnij jak to Prabhu widzisz.

_________________
"Jaką korzyść może osiągnąć człowiek nie posiadający własnego rozsądku, a studiujący pisma święte? Jaką korzyść może mieć zwierciadło dla ślepca?" - Śri Czanakja-Niti Śastra


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 26 kwi 2012, o 14:50 

Dołączył(a): 28 lut 2009, o 20:56
Posty: 383
Divya napisał(a):
W imię np powieszchownego przestrzegania zasad ktoś uważa się za lepszego, za bramina, za pujarego, prezydenta, tzw guru itd i uważa ze już wie i widzi rzeczy właściwie, chociaż nadal jest na etapie bycia widzianym, a nie widzacym, co za tym idzie nie ma właściwego miłosierdzia do tego by przekazywać dalej wszechmilosiernosc Patitapavany Gaurangadewy...
Taka osoba łatwo zadowoli się swym komfortem i nie będzie chciała szerzyc chwał Świętego Imienia.
To naturalne dla tego stanu.
Bo jak bez miłości bez oddania można o nim mówić innym?
W imię zasad będzie poniżać innych, myśląc zobacz ja przestrzegam zasad ty nie, zamiast przyjść i zapytać osobę w potrzebie jak możemy wspólnie intonować, tak byśmy mogli rozpocząć smakowanie Imienia
I tu nie chodzi nawet o to pytanie, co o akceptację innych, bycie przy kimś, tolerowanie czasem nawet tez rożnych złych nawyków...które moze i nam kiedyś sprawiały problemy...
Otwarte serce to sekret do mówienia o Krysznie...
Jeśli zamykamy serce przed Kryszna jak możemy mówić o Krysznie?



Doswiadczenie każdego z nas pokazuje, że wiele osób mówiło czy mówi o Krysznie, nie mając ani krzty miłosci. I o ile niektórzy z nich bywją mimo to inspirujacy (bo usłyszawszy o Krysznie od czystego wielbiciela zafascynowali się i dziela się swoją fascynacja), niektórzy wręcz przeciwnie- moga i zniechęcają napotkanych ludzi do intonowania imion Kryszny, emanujac albo swoimi anartha oraz brakiem zrozumienia tematu i empatii. I w tym ostatnim przypadku lepiej by było dla dobra wszystkich gdyby sie od "szerzenia chwał Kryszny" powstrzymali


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia
PostNapisane: 27 kwi 2012, o 05:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Srila Bhaktisidhanta wyjaśnił bardzo dosadnie ze ktoś kto nie jest na platformie sudha nie powinien przewodniczyc w Kirtanie, a Kirtan spełniały przez wielbicieli niżej ustulowanych niż stan sudha jest niczym ryk osłów.

Bardzo silne stwierdzenie, które powinno nam dać duuuuzo do myślenia.

Jeden wielbiciel ostatnio na wykładzie mówił ze powinnismy nauczać
Kiedy go zapytałem czy ma kwalifikacje do nauczania, czy czuje już ze może intonowac bezprzerwy, ze ma smak, potrafi rozróżnić sudha bhakte, i ze ma oddanie dla Kryszny
Sam uczciwie stwierdził, ze nie
Grzecznie zwróciłem mu uwagę, ze moja opinia różni się od jego.
Stanowczo uważam ze powinnismy służyć i jeszcze raz służyć, a nie nauczać
Prabhupad wielokrotnie był pytany czy jest guru, czy jest nauczycielem?
Dla tych co nie słuchali konwersacji Prabhupada, zgadnijcie jaka zawsze padała odpowiedz?
Nie, nie jestem nauczycielem nie jestem guru, jestem sługą, staram się służyć Krysznie.

Nie można być bezmyslnym, jeśli ktoś będzie nauczał, a nie będzie chciał służyć z oddaniem, to jego kirtan jest niczym ryk osła.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 27 kwi 2012, o 05:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Radhakanto kluczowym słowem w tych pytaniach jest słowo zachęca, jeśli zachęca, jak najbardziej wlasciwa postawa jego jest....jednymz symptomów bardzo zaawansowanego vaisnavy jest, ze w jego towarzystwie ludzie naturalnie są zachęcani do intonowania Świętych Imion.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 27 kwi 2012, o 13:48 

Dołączył(a): 3 gru 2007, o 11:03
Posty: 193
Lokalizacja: Poznań
Divya napisał(a):
Radhakanto kluczowym słowem w tych pytaniach jest słowo zachęca, jeśli zachęca, jak najbardziej wlasciwa postawa jego jest....jednymz symptomów bardzo zaawansowanego vaisnavy jest, ze w jego towarzystwie ludzie naturalnie są zachęcani do intonowania Świętych Imion.


Podoba mi się - efekt więc wiele wyjaśnia i umożliwia ocenę. Jestem tego samego zdania - dzięki temu nie trzeba się sugerować tym, kto ma jaki staż, kogo się zna, z kim 'zadaje', gdzie przebywa i ile rzeczy w nauczaniu wykonał. Czy też, jak donośnie propaguje się nauczanie (przykład kaznodziei w innym wątku tego też dowodzi). Dzięki.

_________________
"Jaką korzyść może osiągnąć człowiek nie posiadający własnego rozsądku, a studiujący pisma święte? Jaką korzyść może mieć zwierciadło dla ślepca?" - Śri Czanakja-Niti Śastra


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 1 maja 2012, o 18:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2009, o 19:42
Posty: 103
Lokalizacja: Śri Vrindavan Dhama
PO KILKU DNIACH NIEODDYCHANIA, WATEK "PRZEMYSLENIA" OPUSCIL CIALO,
DONOSI GAZETA.PL.
WSZYSTKIE OSOBY PRAGNACE DOLACZYC SIE DO PROCESJI POWINNY ZJAWIC SIE
JUTRO O GODZ. 16 PRZY OSRODKU HARE KRYSZNA, UL. BRODZKA 157
ZWLOKI ZOSTANA SPALONE NA BRZEGU ODRY, TAKIE BYLO OSTATNIE PRAGNIENIE
WATKU "PRZEMYSLENIA".
WSZYSCY KREWNI I BLISCY LACZA SIE Z WAMI, Z TYMI KTORZY POSWIECILI SIE DLA
NAPISANIA POSTOW W TYM WATKU. AMEN.

_________________
Zawsze myśl o Śri Vrindavan Dhama i nigdy o Niej nie zapomnij. Nasze wieczne, doskonałe, transcendentalne i słodkie jak nektar przeznaczenie.

http://iskconvrindavan.com/krishnalive/
http://www.sripadaindradasa.com/index.htm
http://www.24hourkirtan.com/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Przemyslenia.
PostNapisane: 2 maja 2012, o 17:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
A z innej strony.
Zadzwoniła dziś do mnie znajoma. Mówiła ze w Wrocławiu przyłączyła się do harinamu i rozdawala ciasteczka, ja jej powiedziałem ze dziś byliśmy tez pod Kolumna Zygmunta asystujac Nam Prabhu.
Myśle Martando ze dzięki Twej łasce coraz częściej i wiecej mówi się o istocie, o wspólnym intonowaniu Świętych Imion.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Moderator: Morderatorzy Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL