Teraz jest 28 mar 2024, o 19:25


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 cze 2007, o 15:44
Posty: 196
Lokalizacja: Oxford - UK/ Starkville- USA
Odnosnie Grahama Schweig: jego duchowe imie to Garuda Prabhu, jest to nasz drogi przyjaciel. Jest on profesorem i pisze tez ksiazki o Krysznie kore trafaja na najlepsze polki ksiegarni, na uczelnie (wlasnie opublikowal Gite a jego wczesniejsza ksiazka to Rasa Lila, fragmenty 10 canto), jednoczesnie bedac wspanialym wielbicielem, a takze grihastha, ojcem. Milo zobaczyc i tu jego imie, choc nie jest dla mnie jasne ktory dokladnie fragment jest cytowany?

_________________
zapraszam na swojego bloga http://www.vaisnavi.bloog.pl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 10:40 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2006, o 20:09
Posty: 770
Lokalizacja: Legnica
Rasasthali napisał(a):
Milo zobaczyc i tu jego imie, choc nie jest dla mnie jasne ktory dokladnie fragment jest cytowany?


Jest to artykuł, który przetłumaczył Bhaktavasa Govinda Prabhu:
Dr Graham M. Schweig Uniwersalna i Poufna Miłość Boga:
Dwa Kluczowe Tematy w Teologii Bhakti
A.C. Bhaktivedanty Swamiego Prabhupada

Ta osoba jest dla mnie dużą inspiracją.

_________________
Gauranga!!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 11:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2007, o 12:57
Posty: 60
Lokalizacja: Karuna Bhavan,Scotland
Hare Kryszna Ramesvar!
Podoba mi sie to co napisales, zgadzam sie tez z wieloma punktami. Na prawde cieszy mnie to, ze twoja rodzina przyszla na program, ze mama mysli o zmianie diety itd. To bardzo inspirujace. Jednak nie kazdy moze pocieszyc sie takim samym doswiadczeniem.
Ja spotkalam sie z troszke innym nastrojem w mojej rodzinie. Odnosnie swiat- kiedy tez jakos na swoj sposob chcialam ich zainspirowac do pamietania o Jezusie, do spiewania koled, do pojscia na pasterke itd, okazalo sie ze przestali na moment traktowac mnie i droge ktora wybralam( bhakti) powaznie. Pojawily sie argumenty, ze skoro tak bardzo przezywam swieta i jestem tak entuzjastyczna to to" hare kryszna" raczej nie daje nam wszystkiego, ze w tym ruchu sa jakies braki. Nie w tym rzecz zeby odpierac argumenty, ale zeby nie rozwadniac naszej filozofii.
I teraz zaczynam zastanawiac sie czy tak na prawde to czasami nie przesadzamy. Znam poglady Srila Prabhupada, wiem takze co moj Mistrz Duchowy mysli na ten temat i wciaz nie widze potrzeby zeby "isc na calosc" i celebrowac to cale wydarzenie.
Drodzy bhaktowie, nie zrozumcie mnie zle nie chce tu nikogo obrazac czy wytykac komus sentymentalizm itp, ale po prostu jestem zdezorientowana i zdumiona tym ze bhaktowie wciaz chodza do kosciola.
Dzis rano rozmawialam z prezydentem swiatyni o tej sytuacji i on powiedzial, ze to samo dzieje sie na Wegrzech i nawet niektorzy bhaktowie w uk chodza do kosciola. Tak pomyslalm, ze to moze nasza kondycja i silnie zakorzeniona w nas inna jednak niz waisnawa tradycja. I moze wlasnie w ten sposob czasami pozwala nam to czuc ze rzeczywiscie dzielimy sie duchowoscia z innymi. Ze to jedyna szansa, zeby cos duchowego przezyc z "nie-bhaktami".
Osobiscie porzucilam chodzenie do kosciola wiele lat temu-na pasterki takze, mimo, ze to byla moja rzecz- caly rok czekalam na swieta, gralam koledy na cymbalkach itd. :lol: To co zobaczylam pozniej bardzo mnie zawiodlo i zostalam przekonana,ze kultura(tradycja?) w jakiej mnie wychowywano nie ma dla mnie zadnej wartosci.
P.s.Chyba zaczynam imitowac Gourange Prabhu i pisze 30 stronnicowe posty tutaj...
Gouranga my friends!

_________________
Srimati Vrindadevi ki jay!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 11:30 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2006, o 20:09
Posty: 770
Lokalizacja: Legnica
Kancana Citrangi dasi napisał(a):
I teraz zaczynam zastanawiac sie czy tak na prawde to czasami nie przesadzamy


Hare Kryszna Mataji

Rozumiem, że mogą być różne sytuacje i trudności na drodze dialogu między bliskimi, też przeżywałem baaaardzo wiele niepowodzeń i ciągle je przeżywam, ale owoce i postęp nas wszystkich (rodziny, krewnych) jest bardziej smaczny niż poczucie subiektywnej porażki. To motywuje do dawania.

Nie zauważyłem przesady w swoim postępowaniu. Nie rozwodniłem filozofii, uwielbiam Caitania Caritamritę i Bhagavat Gitę, czczę Bóstwa zgodnie z pańcaratrą i nie zamieniłbym kirtanu i bhajanu na inne formy budowania miłości do Kryszny, mimo wszystko przyznam: lubię pasterkę!!! Zwłaszcza z udziałem sekcji dętej. Śpiew setek osób, przygaszone światła, wspólne gloryfikowanie Pana w taki sposób sprawia, że czuję się wyjątkowo. Czasami też lubię przysiąść w katedrze i pomilczeć w ciszy, gdy jest mi źle..... i nie ubyło mi z "bhakty", a przybyło bhakti, radości, harmonii i spokoju z obcowania z rodzicami i rodziną w różnych sytuacjach i okolicznościach. Owoce działań zachęcają mnie do podejmowania kolejnych kroków współpracy z rodziną i angażowania ich w agjata sukriti.

Dla mnie najbardziej smakowity jest dialog bez lęku. Gdy nie poddajemy się przy próbie dawania, gdy rodzice, bliscy widzą nasze otwarcie bez względu na trudności, to sami się otwierają i chcą uczestniczyć w tym "wspólnym" działaniu, które w swojej świadomości możemy postrzegać jako sankirtan... z czasem z pewnością i oni się o tym dowiedzą i nie koniecznie przez słowa, ale przez czucie i POTRZEBE uczestniczenia w tym "czymś" co zaczynają smakować sercami:)

_________________
Gauranga!!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 11:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2007, o 12:57
Posty: 60
Lokalizacja: Karuna Bhavan,Scotland
Hari!
Dziekuje Prabhu!
To prawda co piszesz o dialogu i dawaniu. W przypadku mojej rodziny nie moglam znalezc porozumnienia na bazie swiat np. czy tez w ogolnosci tradycji katolickiej. Co jednak zadzialalo to mowienie wprost o naukach Srila Prabhupada, Bhagavad-Gity itd. I moze moi rodzice nie czuja ze chcieliby przylaczyc sie do Hare Kryszna :) , ale z cala pewnoscia maja do bhaktow i Srila Prabhupada wielki szacunek. Moj tata kiedy obejrzal "Acarya"( wszystkie czesci pod rzad! ) zaczal gloryfikowac Srila Prabhupada w sposob, ze sluchajac tego oczy mi sie szklily. Nigdy wczesniej nie slyszalam mojego tate przemawiajacego w ten sposob! Jay Srila Prabhupad!
Podczas wakacji goscilam tez przez miesiac kuzynke- mloda dziewczyna i rozmawiajac z nia o zyciu i w ogole, wyrazala swoje watpliwosci odnosnie kosciola itd.Mozna by powiedziec ze to typowe dla mlodego wieku, ale rezultat jest taki ze teraz jest bardzo zadedykowana wegetarianka i jej tacie tez sie udzielilo. I nigdy nie krytykowalam w jej obecnosci kosciola ale wprost opowiadalam co wiem o swiadomosci Kryszny.
Wciaz jednak pasterka i koledy to dla mnie sentymentalizm( nawet dla mnie!najwiekszego sentymentalisty chyba na swiecie) w ktorym osobiscie nie moge znalezc prawdziwej duchowej wartosci- w przeciwienstwie do Ratha Yatry np. :D
Ramesvar wiedz, ze szanuje twoja postawe i pod zadnym wzgledem nie usiluje przekonac cie do swojej opinii. Jak to nasza kochana Radhika z Jawora powiada- "kazdy leci swoim samolotem". Pozdrawiam serdecznie cala Jaworska i Legnicka yatre. Hare Kryszna! :D

_________________
Srimati Vrindadevi ki jay!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 12:18 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2006, o 20:09
Posty: 770
Lokalizacja: Legnica
Kancana Citrangi dasi napisał(a):
Hari!
Ramesvar wiedz, ze szanuje twoja postawe i pod zadnym wzgledem nie usiluje przekonac cie do swojej opinii.


Wiem, wiem wiem :)
Pięknie zorganizowałaś to z tatą i kuzynką. Właśnie o to mi chodzi. Czas, miejsce, okoliczności. Bhddhi yoga i serce - to działa :)

Świadomość różnorodności osób, smaków, stopni uwarunkowań, potrzeb i oczekiwań....aptekarz ma dostęp do leków o różnej sile działania ale nie daje wszystkich

Dlatego powinniśmy się stać ekspertami w diagnozowaniu potrzeb, dozowaniu lekarstwa w różnym stopniu rozcieńczenia.

_________________
Gauranga!!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 14:46 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
madhumangal napisał(a):

[...]Kolędy to próba gloryfikowania Najwyższego Pana[...]

[..]Podczas wigilii możemy zainspirowć nasze rodziny do tego samego[...]


Madhu czyżbys planował nagranie plyty : "GAGA spiewa tradycyjne polskie kolendy" :D mysle że mogłby to byc dobry prezent pod choinke :)
nie tylko dla naszego pokolenia ale i dla naszych rodziców bo którz nie zna "..przybierzeli do Betlejem pasterze.." ale zawsze w tym roku zmaiast isc na pasterke mozemy sie spotkac w zamku i pospiewac kolendy, ja jestem otwarty w dobry towarzysytwie to nawet kolendy pospiewam :)

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 14:52 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
Rasasthali napisał(a):
madhava napisał(a):
A na drugi dzien wszystko wróci do normy wrogowie znowu beda wrogami, menele menelami a nie przebranymi aniołami sprawdzajcymi naszą bogobojnosc i czar swiat prysnie znowu na rok :)


Cios ponizej pasa i skierowany takze w kierunku samego siebie. Czy nasze swieta sprawiaja ze swiat sie zmienia i ze znikaja problemy? Pewnie w pewnym stopniu tak, podobnie jak swieta innych religii, jednak w duzym stopniu nie, patrzac na liczne i bardzo powazne problemy wewnetrzene Iskconu. Takze argument mnie nie przekonuje.


tu nie chodzi o uleczanie swiata tylko o slepa wiare w magie swiat wymyslana przez Coca-Cole, w szopki inne takie rzeczy wymyslone przez "sprzedawców marzen" na sentymentach najlepiej sie zarabia... "bo kazdy chce sie dobrze czuc zeby zycie wartosc miało zeby codzienie było inaczej zeby cos sie działo" jak to spiewam moj serdeczny kolega

Ja nie neguje tych swiat jak pisałem bardzo lubie ten czas bo jest sałatka, pierogi Bałwany, czasem nawet szopki daja mi duzo radosci... i moge spotkac wielu nie widzianych dawno przyjaciol.

w polsce swiata Bozego narodzenia to folklor jestem tez uwarunkowany w pewien sposób nimi, ale co do kolend to toleruje tylko Krzysztofa Krawczyka no moze jeszcze Eleni no chyba ze Madhu wyda swoja plyte z koledami to z ochota kupie od niego i zaniose mojej mamie i babci jako prezent pod choinkę :)

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 15:11 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
Rasasthali napisał(a):
... Ja jestem wolno myslaca osoba ..


mysle Rasasthali ze jestes zbyt krytyczna dla siebie i to co piszesz wynika bardziej z twojej pokory niz z rzeczywistych faktów. Czy ktos mysli wolno czy szybko nie ma zadnego znaczenie przynajmniej dla mnie wazne co sie potem mowi.

A pozatym nie zgodze sie z tym ze jestes wolno myslaca wiele z twoich postów było naprawde blyskawicznych i na dodatek blyskotliwych.
i osobiscie pod wieloma znich podpisuje sie rekami i nogami.

Pozdrawiam Cie serdecznie

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 15:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 gru 2006, o 17:36
Posty: 157
Lokalizacja: Jawor
madhava napisał(a):
madhumangal napisał(a):

[...]Kolędy to próba gloryfikowania Najwyższego Pana[...]

[..]Podczas wigilii możemy zainspirowć nasze rodziny do tego samego[...]


Madhu czyżbys planował nagranie plyty : "GAGA spiewa tradycyjne polskie kolendy" :D mysle że mogłby to byc dobry prezent pod choinke :)
nie tylko dla naszego pokolenia ale i dla naszych rodziców bo którz nie zna "..przybierzeli do Betlejem pasterze.." ale zawsze w tym roku zmaiast isc na pasterke mozemy sie spotkac w zamku i pospiewac kolendy, ja jestem otwarty w dobry towarzysytwie to nawet kolendy pospiewam :)


Nie no bez przesady z tą płytą. Wolałbym Ga-Ga śpiewa tradycyjne pieśni waisznava jednak :) (Choć może jako bonus ze dwie kolędy :D) . Lecz przyznam się szczerze, że kiedy jestem na wigilii u moich rodziców to śpiewam z nimi żeby ich komercja nie dopadła całkiem no i na pewno w tym roku będzie sporo prasadam bo dużo osób sie zapowiada - dla niektórych to jedyna szansa zjeść ofiarowane pożywienie i gloryfikować Pana.

Na pasterkę to ja niechodzę już od lat 30(!?) już chyba niestety. Zanim przyłączyłem się do św. Kryszny to z kolegami paliliśmy ogniska w parku w tym czasie kiedy w kościele celebrowano narodziny Chrystusa.
Choć mój Guru powiedział mi keidyś, że ja dzięki mojej katolickiej matce jestem pobożny i powinienem pójść czasem z nią do kościoła(!).

Uważam intonowanie Hare Kryszna za najskuteczniejszy proces i zgadzam sie z przedmówcami, że nie ma co tracic czasu na inne praktyki.

Jednak powinnismy docenić i co wiecej postarac się zainspirować chrześcjan do głębszego przeżywania tych świąt jeśli jest to możliwe.

Ja sam jakoś nie specjalnie ulegam nastrojowi tych świąt - staram się je wykorzystac jak najlepiej - ludzie są troche bardziej otwarci nawet mój ojciec nie wierzący akceptuje tradycję (może przez sentyment) i zaangażuje się w intonowanie "krsta" - jeden dzień w roku kiedy śpiewa dla Boga!!!! - chcę to znów usłyszeć!

W zamku pasterka? - dobry plan! - zaśpiewajmy dla Jezusa - Hare Kryszna - taki prezent urodzinowy dla Niego - On na pewno nie bedzie zaniepokojony. Słyszałem jednak od żony, że u Ciebie jest wigilja organizowana...

_________________
To pragnienie przywiodło mnie tutaj. To moja niezależność. Dzięki pragnieniu mogę wrócić do domu.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 16:10 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
madhumangal napisał(a):
. Słyszałem jednak od żony, że u Ciebie jest wigilja organizowana...


E tam wigilia...spotykamy sie zjemy cos razem wczoraj na programie byla o tym gadaka nie sluchales, ale jestes usprawiedliwiony walczyles z Impersonalizmem :) ustawialismy sie tez ze kazdy kazdemu robi prezenty i cos gotuje ... fajnie by bylo jakbyscie cos ugotowali i wpadli z jakimis fajnymi prezentami dla wszystkich zawsze to w jednosci sila ... co myslisz?

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 17:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 cze 2007, o 15:44
Posty: 196
Lokalizacja: Oxford - UK/ Starkville- USA
madhava napisał(a):
Rasasthali napisał(a):
... Ja jestem wolno myslaca osoba ..


mysle Rasasthali ze jestes zbyt krytyczna dla siebie i to co piszesz wynika bardziej z twojej pokory niz z rzeczywistych faktów. Czy ktos mysli wolno czy szybko nie ma zadnego znaczenie przynajmniej dla mnie wazne co sie potem mowi.

A pozatym nie zgodze sie z tym ze jestes wolno myslaca wiele z twoich postów było naprawde blyskawicznych i na dodatek blyskotliwych.
i osobiscie pod wieloma znich podpisuje sie rekami i nogami.

Pozdrawiam Cie serdecznie


Niestety wychodzi na to, ze nie jestem tez zbyt pokorna - 'wolno myslaca' uzylam w sensie 'niezalezna' ;-) Akurat mysle to szybko, co czasem zarzuca mi nawet szef...

Wroce do tematu moze dzisiaj wieczorem po kursie, bo przez weekend nie miala czasu sie wypowiedziec a uwazam ze temat jest ciekawy, i powinien zostac przerzucony na jakies inne forum, bo juz nie rozmawiamy o jedzeniu... :) Laskawi moderatorzy?

_________________
zapraszam na swojego bloga http://www.vaisnavi.bloog.pl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 17:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 cze 2007, o 15:44
Posty: 196
Lokalizacja: Oxford - UK/ Starkville- USA
Cytuj:
tu nie chodzi o uleczanie swiata tylko o slepa wiare w magie swiat wymyslana przez Coca-Cole, w szopki inne takie rzeczy wymyslone przez "sprzedawców marzen" na sentymentach najlepiej sie zarabia...


Fakt, maz (Amerykanin) powiedzial mi ze amerykanski mikolaj ma czerwona czapke przez reklamy cocacoli.

Cytuj:
Ja nie neguje tych swiat jak pisałem bardzo lubie ten czas bo jest sałatka, pierogi Bałwany, czasem nawet szopki daja mi duzo radosci... i moge spotkac wielu nie widzianych dawno przyjaciol.


W UK sa takie hasla w kosciolach 'przywrocmy Jezusa na Boze Narodzenie", poniewaz Boga zaczyna byc podczas Bozego Narodzenia mniej i mniej (przykra ironia). Stad jako wielbiciele wychowani w tej kulturze/tradycji/religii (nierozerwalnie zwiazanych) i majacy rodzicow przestrzegajacych kanonow czy swiat chrzescijanskich powinnismy sie starac przywrocic im tego Ich Jezusa, ktory dla nich jest Bogiem (a dla Prabhupady saktyavesa avatarem Kryszny). Powinnismy sie starac, aby swieta byly nie tylko okazja do jedzenia (chocby i bylo prasadam) , prezentow i spotkania rodziny (co tez jest wazne!!), ale takze aby byla to okazja to przeczytania Biblii i intonowania imion Boga wedlug tradycji chrzescijanskiej, moze nawet rozmowy o pamietanych 'rozrywkach ' Jezusa po obejrzanym filmie o Jezusie (pamietam ze w TV zwykle duzo ich wtedy leci, nie posiadam TV ale rodzice w domu maja)-- slowem skoncentrowania sie na Bogu. Jaka moze byc lepsza okazja do tego? Moze kazdy z nas podzieli sie pomyslami jak ten cel osiagnac?

_________________
zapraszam na swojego bloga http://www.vaisnavi.bloog.pl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 19:36 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2006, o 20:09
Posty: 770
Lokalizacja: Legnica
Cytuj:
Jaka moze byc lepsza okazja do tego? Moze kazdy z nas podzieli sie pomyslami jak ten cel osiagnac?


Dziękuję Mataji
Właśnie też dzisiaj miałem takie przemyślenie i pytanie: jak inaczej? co w zamian? jak możemy pomóc? czy w ogóle chcemy?!

Śrila Prabhupad w 7 celach Iskconu jako pierwszy wymienił:

"Systematyczne propagowanie wiedzy duchowej w społeczeństwie oraz kształcenie wszystkich ludzi w technikach życia duchowego w celu powstrzymania zaburzeń równowagi systemu wartości w życiu jednostki i społeczeństwa oraz w celu osiągnięcia prawdziwej jedności i pokoju na świecie"

Śrila Prabhupad pozostawił 7 głównych celów dla osób tworzących towarzystwo wielbicieli Kryszny. Tylko 7 i aż 7. Traktowane są one przez nas jako zadania do wypełnienia.

Tak jak powiedzieli przedmówcy, Narodziny Chrystusa sprzyjają wychowywaniu, uświadamianiu...ten czas jest pomyślny przez przyjście tak potężnego Śaktavaśa Avatara i można to umiejętnie wykorzystać :)

... myślę, że powinniśmy się stać przewodnikami osobami wspierającymi rozwój bhakti w sercach młodszych waisznawów, niezależnie od tego czy dzieje się to raz w roku czy kilka :)

_________________
Gauranga!!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 10 gru 2007, o 19:56 

Dołączył(a): 29 paź 2006, o 17:04
Posty: 570
madhava napisał(a):
tu nie chodzi o uleczanie swiata tylko o slepa wiare w magie swiat wymyslana przez Coca-Cole,

Nie zgodzilabym sie z tym, ze magie tych swiat wymyslila Coca-cola. Jak bylam dzieckiem to byly dla mnie magiczne bez Coca-coli. Czy to Coca-cola oslepila ta magie, to nie wiem. ;) Ale wspomniane przez Ciebie salatki, pierogi czy bigos mialy jak dla mnie duzo wieksza magie niz jakas Coca-cola. Nawet nie pamietam, czy byla na swieta... Za moich pierwszych kilku swiat to chyba i tak byla dostepna tylko za dolary w Peweksie, wiec jej raczej nie bylo.

_________________
Govindanandini

http://iskconstudies.org/
http://chomikuj.pl/pampkinus


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Moderatorzy: Baladeva, Morderatorzy Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL