Hare Kryszna Ramesvar!
Podoba mi sie to co napisales, zgadzam sie tez z wieloma punktami. Na prawde cieszy mnie to, ze twoja rodzina przyszla na program, ze mama mysli o zmianie diety itd. To bardzo inspirujace. Jednak nie kazdy moze pocieszyc sie takim samym doswiadczeniem.
Ja spotkalam sie z troszke innym nastrojem w mojej rodzinie. Odnosnie swiat- kiedy tez jakos na swoj sposob chcialam ich zainspirowac do pamietania o Jezusie, do spiewania koled, do pojscia na pasterke itd, okazalo sie ze przestali na moment traktowac mnie i droge ktora wybralam( bhakti) powaznie. Pojawily sie argumenty, ze skoro tak bardzo przezywam swieta i jestem tak entuzjastyczna to to" hare kryszna" raczej nie daje nam wszystkiego, ze w tym ruchu sa jakies braki. Nie w tym rzecz zeby odpierac argumenty, ale zeby nie rozwadniac naszej filozofii.
I teraz zaczynam zastanawiac sie czy tak na prawde to czasami nie przesadzamy. Znam poglady Srila Prabhupada, wiem takze co moj Mistrz Duchowy mysli na ten temat i wciaz nie widze potrzeby zeby "isc na calosc" i celebrowac to cale wydarzenie.
Drodzy bhaktowie, nie zrozumcie mnie zle nie chce tu nikogo obrazac czy wytykac komus sentymentalizm itp, ale po prostu jestem zdezorientowana i zdumiona tym ze bhaktowie wciaz chodza do kosciola.
Dzis rano rozmawialam z prezydentem swiatyni o tej sytuacji i on powiedzial, ze to samo dzieje sie na Wegrzech i nawet niektorzy bhaktowie w uk chodza do kosciola. Tak pomyslalm, ze to moze nasza kondycja i silnie zakorzeniona w nas inna jednak niz waisnawa tradycja. I moze wlasnie w ten sposob czasami pozwala nam to czuc ze rzeczywiscie dzielimy sie duchowoscia z innymi. Ze to jedyna szansa, zeby cos duchowego przezyc z "nie-bhaktami".
Osobiscie porzucilam chodzenie do kosciola wiele lat temu-na pasterki takze, mimo, ze to byla moja rzecz- caly rok czekalam na swieta, gralam koledy na cymbalkach itd.
To co zobaczylam pozniej bardzo mnie zawiodlo i zostalam przekonana,ze kultura(tradycja?) w jakiej mnie wychowywano nie ma dla mnie zadnej wartosci.
P.s.Chyba zaczynam imitowac Gourange Prabhu i pisze 30 stronnicowe posty tutaj...
Gouranga my friends!