Baladeva napisał(a):
hari hari. Co do makaroniku to mam tu taki maly przepis, ktorym chcialbym sie podzielic. Gotujemy makaron (najlepiej spagetti, ale moga tez byc rurki) Na rozgrzana patelnie wrzucamy troche maselka (taka okolo duza lyzke, lub wedle uznania) pozniej pokrojone w kwalaki pomidorki (takie dwa wieksze, najlepiej bez skorki, w tym celu trzeba je sparzyc i obrac) Smazymy, smazymy, tak by dobrze je podsmazyc, ale nie rozciapac. Pozniej dodajemy troche pieprzu, soli do smaku, lub jeszcze innych przypraw (pyszne jest z meti) i troche cukru jezeli pomidory sa kwaskowe. Mieszamy, mieszamy i gotowe
ps:przepis jest dla 2 normalnie jedzacych osob, dla jednej jezeli jest bhakta
...ilosc skladnikow mozna przeciez zwiekszac jak i zmniejszac
pozdrawiam...yo yo hari bol
szczerze to mi się ten przepis nie widział...pomidory z kluchami, bleee, ale nudziło mi sie kiedyś i wypróbowałam, pychotki
od trzech dni jem to samo:kluchy z pomidorami
ja daję więcej masła, żeby było bardziej płynne, i po podsmarzeniu się tego wszytkiego dodaje śmietany i koncentratu pomidorowego, jeszcze lepsze, polecam