Teraz jest 28 mar 2024, o 15:43


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 7 sty 2009, o 07:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 paź 2006, o 18:33
Posty: 437
Lokalizacja: Milicz i okolice
Egoizm wiąże się z ego.

Dopóki moje ego, to ahankara = fałszywa tożsamość powoduje uwikłanie w materialne konsekwencje w postaci ciał w mieszance różnych gun.

Istnieje też prawdziwa tożsamość = jivera svaropa haya krsnera nitya dasa. Gdy ją osiągamy ego jest czyste i buduje naszą duchową postać=ciało duchowe.

Większość z nas jest w fazie transformacji ahankary w prawdziwą tożsamość sługi Pana Govindy przy pomocy służby oddania. Tak w skrócie...

_________________
jaya jaya śri caitanya jaya nityananda jaya advaita candra jaya gaura bhakta vrnda


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 8 sty 2009, o 06:22 

Dołączył(a): 24 cze 2008, o 16:34
Posty: 212
Jeśli myślę, że jestem kontrolerem i podmiotem radości, to to jest egoizm. Dlatego lepiej nie wymyślać żadnych extra rozrywek, a skupiać się na niezliczonych i autoryzowanych świętach, których intencje są jasne, bo autoryzowane i zawsze ku czci i przyjemności Oryginalnego Podmiotu Radości, Radha Krishny, a dla nas sadhaków dla przyjemności Sri GURU! Sylwester chyba jeszcze nie jest w Vaishnava Kalendarzu, i oby nigdy nie był, ale kto wie co ludzie wymyślą.
Wasz sługa i ulubieniec bhakta Jarek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 8 sty 2009, o 08:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2007, o 09:03
Posty: 321
bhaktajarek napisał(a):
Jeśli myślę, że jestem kontrolerem i podmiotem radości, to to jest egoizm. Dlatego lepiej nie wymyślać żadnych extra rozrywek, a skupiać się na niezliczonych i autoryzowanych świętach, których intencje są jasne, bo autoryzowane i zawsze ku czci i przyjemności Oryginalnego Podmiotu Radości, Radha Krishny, a dla nas sadhaków dla przyjemności Sri GURU! Sylwester chyba jeszcze nie jest w Vaishnava Kalendarzu, i oby nigdy nie był, ale kto wie co ludzie wymyślą.
Wasz sługa i ulubieniec bhakta Jarek


Bhaktajarku, co zlego widzisz w tym, ze w czasie, kiedy wiekszosc ludzi na swiecie upaja sie alkoholem i robi wiecej niemadrych rzeczy, niz w inny dzien w roku, bhaktowie spotykaja sie i razem intonuja swiete imiona Pana? Czy gdzies w siastrach jest to potepione? Coz zlego w tym, ze bhaktowie Ci czerpia przyjemnosc ze wspolnego wychwalania Sri Sri Guru i Gaurangi, ze wspolnego przyjmowania prasadam, ze wspolnego towarzystwa? Czy za "extra", nieautoryzowana rozrywke, mozna tez uznac np. programy nama-hatta, ktore czesto odbywaja sie w czasie, gdy w kalendarzu Vaisnava nie widnieje zadne swieto? W swiecie duchowym kazdy krok jest tancem, kazde slowo jest spiewem, trwa tam nieustanny festiwal, niezaleznie od kalendarza, a my staramy sie wspolnie promowac duchowa kulture - szczegolnie w czasie, gdy Maya atakuje ze wzmozona sila, nie chowamy sie w zakamarkach swoich pokoikow i cichutko intonujemy Maha-mantre :) (choc tak tez mozna oczywiscie). Czy pamietasz, w jakim czasie pojawil sie Pan Caitanya i co sie dzialo wtedy na swiecie?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 8 sty 2009, o 15:48 

Dołączył(a): 24 cze 2008, o 16:34
Posty: 212
Hari Bol!
Absolutnie nie widzę nic złego w spędzaniu Sylwestra na mantrowaniu, nie o tym chyba jest ten post.
" Co bowiem nocą jest dla wszystkich żywych istot, czasem przebudzenia jest dla samokontrolującego się. a co czasem przebudzenia jest dla wszystkich żywych istot, to nocą jest dla dociekającego mędrca" Bg. Taka Jaką Jest BBT Lichtenstei -Vaduz 1981 i z trochę innym zakończeniem ...., to nocą jest dla mędrca pochłoniętego poznawaniem własnej jażni, w wydaniu z 1989 BBT-Warszawa.Na końcu pięknego znaczenia Acarya, Srila Prabhupada pisze, że introspective(dociekliwy, wnikliwy, analizujący własną psychikę w znaczeniu klasycznym) sage-mędrzec jest obojętny wobec materialnego szczęścia czy nieszczęscia. Tylko tyle. To po prostu tylko inny punkt widzenia, czy bardzo to straszne? Post jest o egoiżmie, a cytat jaki dał Vasziszta Prabhu jest idealnie trafiony. I ja go tak odczytuję, a inni inaczej, i tego to się chyba nie da zmienić nakazem mataji. Czy da?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 8 sty 2009, o 19:25 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Ta koncowka jarku w twoim poscie ,dosc uszczypliwa. Osobiscie tak samo odebralem twoją wypowiec jak divya-kisiori,ale to juz chyba wada internetu,co slepy nie zobaczy to sobie dopowie. :D

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 8 sty 2009, o 22:29 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
bhaktajarek napisał(a):
Jeśli myślę, że jestem kontrolerem i podmiotem radości, to to jest egoizm. Dlatego lepiej nie wymyślać żadnych extra rozrywek, a skupiać się na niezliczonych i autoryzowanych świętach, których intencje są jasne, bo autoryzowane i zawsze ku czci i przyjemności Oryginalnego Podmiotu Radości, Radha Krishny, a dla nas sadhaków dla przyjemności Sri GURU! Sylwester chyba jeszcze nie jest w Vaishnava Kalendarzu, i oby nigdy nie był, ale kto wie co ludzie wymyślą.
Wasz sługa i ulubieniec bhakta Jarek


Oj się ubawiłem czytając twojego posta :lol: :lol: ... Jarku chciałem Ci powiedzieć ze robisz piękna służbę dając bhaktom odrobinę uśmiechu w tym ponurym często materialnym świecie i to nie jest cynizm...nie zrozum mnie źle..serio lubię często czytać Twoje posty bo poprawiają mi humor :D Dziekuje Ci za nie i trzymam kciuki żebyś nie obniżał poziomu merytorycznego twoich żartów. lubisz widzę pofisiować i zażartować, Ci co biora na serio to co piszesz chyba cie jescze nie przejrzeli tak jak ja ? :D Pewno nie jest łatwo tak cały czas być Królem Żartu Forumowego ale muszę Ci powiedzieć ze idzie ci całkiem, całkiem. Niektóre twoje teksty mistrzostwo świata. :lol:

Pozostający pod Twoim wrażeniem
Madhava Bhagavan das... Twój fan :D

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 9 sty 2009, o 13:14 

Dołączył(a): 24 cze 2008, o 16:34
Posty: 212
Dziękuję Madhava i proszę zarazem! Każdy z nas odkrywa w tym procesie, lub jego rozlicznych (około 13 jak wyliczyli Acaryowie )permutacjach takie tajemnice i nastroje o jakich zwykle bardzo mało wie ( Ty jesteś dla mnie zmultiplikowanym uosobieniem wielu z nich). Ja to tylko przykład zwykłego głupca z Kali Yugi, który nawet za cenę śmieszności będzie ratował jedyną niestety dobrą cechę, ostatnią nogę religii,PRAWDOMÓWNOŚĆ, lub prostotę i szczerość jak kto woli, w niezawoalowanej formie(to warunek nr.1!) Twoja radosna twórczość też jest dla mnie inspiracją do dużej liczby rund Hare Krishna Hare Krishna Krishna Krishna Hare Hare Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare!! Czyżbyśmy w ten sposób ulegali we dwoje zadowalaniu zmysłów?! Muszę to rozpatrzyć Madhava, bo jeśli tak jest, to szkoda innych na takie bzdury!

Twój Sługa bhaktajarek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 10 sty 2009, o 12:20 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
bhaktajarek napisał(a):
Czyżbyśmy w ten sposób ulegali we dwoje zadowalaniu zmysłów?! Muszę to rozpatrzyć Madhava, bo jeśli tak jest, to szkoda innych na takie bzdury!

Twój Sługa bhaktajarek


Wszystko ma jakiś tam większy lub mniejszy sens, obserwuje często Twoją walkę w obronie tego co piszesz. Bardzo często się z Tobą nie zgadzam ale doceniam i szanuje determinacje, a walka jak to walka, kto walczy musi się liczyć ze oberwie jakąś ciętą ripostą, albo stwierdzeniem...tak to bywa na froncie w walce o prawdę :)

Pozdrawiam
Madhava Bhagavan das

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 10 sty 2009, o 14:01 

Dołączył(a): 24 cze 2008, o 16:34
Posty: 212
Cytuj:
Wszystko ma jakiś tam większy lub mniejszy sens, obserwuje często Twoją walkę w obronie tego co piszesz. Bardzo często się z Tobą nie zgadzam ale doceniam i szanuje determinacje, a walka jak to walka, kto walczy musi się liczyć ze oberwie jakąś ciętą ripostą, albo stwierdzeniem...tak to bywa na froncie w walce o prawdę
:)
Racja, dzięki.
T.s bhaktajarek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 6 lut 2009, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2009, o 14:14
Posty: 153
Lokalizacja: Birmingham
Egoizm - nadmierna albo wyłączna miłość do samego siebie. Egoista kieruje się przeważnie własnym dobrem i interesem, nie zwracając zbytniej uwagi na potrzeby i oczekiwania innych. Odnosi wszystko do siebie, patrzy na świat poprzez pryzmat "JA", nie uznaje wewnętrznie systemu wartości społecznie akceptowanych.

Opozycją egoizmu jest altruizm.

Osoba egoistyczna nie musi być postrzegana za taką. Czasem na skutek oportunizmu stara się uchodzić za altruistę, aby dzięki temu wywołać u innych efekt altruizmu odwzajemnionego i tym samym uzyskać cele dla siebie.

Egozim łączy się często z egocentryzmem, arogancją, egotyzmem oraz megalomanią.

_________________
http://www.rafael108.webs.com


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 6 lut 2009, o 11:20 
Morderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2006, o 17:54
Posty: 1331
Lokalizacja: Księstwo Jaworsko-Świdnickie
MEGALOMANIA...fajne słowo od zawsze kojarzyło mi się ze zjadaczami melonów..ale to tak na magnesie..albo z melomanami co lubią zjadać melony :)

_________________
"...jesli chcesz zbudowac statek, nie każ ludziom zbierać drewna, ale obudź w nich tesknotę za Oceanem.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 11 lut 2009, o 10:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Egoizm, egocentryzm zabija duszę...zabija nasze szczęście...jakiego rodzaju szczęście może być doświadczane przez żywą istotę? Dziś zacząłem się zastanawiać nad tym… odpowiedź przyszła niespodziewanie szybko ze stronic Bhagawatapurany… szczęście czerpane z wewnątrz siebie jest w cesze dobroci, szczęście oparte na przyjemności zmysłowej jest w cesze pasji, a szczęście oparte na złudzeniach i degradacji jest w cesze ignorancji. Jednak szczęście znalezione wewnątrz Absolutu, jest transcendentalne… gdy już wiemy, z natury chcemy być szczęśliwi…a to co nam przeszkadza w tym to my sami :) … dobrze byśmy uświadomili sobie, że niesprzyjające towarzystwo grzesznego myślenia (myślenia egocentrycznego) wytrąca nas z równowagi i prowadzi do cierpienia … z drugiej strony poprzez towarzystwo spełnionych i szczęśliwych osób możemy pomóc sobie wznieść się na wyższą platformę… by w końcu zrozumieć na czym polega nektar oddania, miłości, służenia, przyjaźni, życzliwości, szacunku wobec Absolutu i jego cząstek (wszystkich nas)… trwałe szczęście przychodzi z doświadczeniem… te z kolei przychodzi kiedy nasze stare nawyki, te prowadzące do cierpienia, zamieniamy tymi nowymi…. czyli nawykami (tak na początku należy o nich mówić, gdyż później doświadczamy, iż ostatecznie jesteśmy sługami), czy też obowiązkami służenia w oddaniu… to droga do uwolnienia się od iluzji, od cierpienia, od smutku, lenistwa, strachu, bezradności… tak wiem… nie każdy lubi myśleć o sobie – jestem slugą, jak mogę ci pomóc, co mogę dla ciebie zrobić itd.?… jest jednak pewien ukryty skarb takiego myślenia… kiedy myślimy o innych zapominamy o sobie, czyli o swym cierpieniu, smutku, tęsknocie, niespełnionych potrzebach i w ten sposób wchodzimy w inny wymiar rzeczywistości… ktoś mógłby mi zarzuć, że bredzę i że to niemożliwe, czy są jakieś przykłady takiego działania?… Mój drogi bracie… pozwól więc, że opowiem ci o – pewnym cesarzu Pururawie, który uległ zakłopotaniu, gdyż obcował z niebiańską kobietą Urwasi… zrozumiał źródło swego niepokoju i braku szczęścia… będąc w relacji z nią, wcześniej, cały czas myślał jak może ona mu posłużyć do zadowolenia jego zmysłów, brzucha i genitaliów… skoncentrowany na sobie, zapomniał o swej wszechszczęśliwej naturze… w koncu zrozumiał, jak jego oczekiwania, pożądanie, uwikłanie, złość i tęsknota do Urwasi nie ma nic wspólnego z prawdziwym szczęściem, gdyż jego natura odbiorcy przyjemności nie daje ujścia duszy…. cechą duszy jest służenie… cechą życia cielesnego jest eksploatowanie czyichś mięśni, skóry, kości… Pururawa zrozumiał jak instrumentalnie traktował Urwasi i w tym stanie zaczął śpiewać pieśń wyrażającą pogardę dla cielesnych związków z kobietami
- Inteligentna osoba będzie w stanie wznieść swą świadomość, ostatecznie porzuci myślenie skoncentrowane na zadawalaniu zmysłów i będzie zabiegać o towarzystwo osób które są naturalnymi sługami Boga. Dzięki transcendentalnym instrukcjom świętych sług Pana ktoś może przerwać fałszywe przywiązanie do umysłu. Prawdziwi święci są zawsze wyzwoleni i oddani Najwyższemu Panu. Jeśli ktoś osiągnie służbę oddania dla Boga, Najwyższej Osoby, który jest oryginalnym oceanem nieograniczonych dobrych cech, to cóż więcej może osiągnąć?
Tak oto, cesarz Pururawa porzucając pragnienie bycia na planecie Urwasi zaczął wędrować po Ziemi, wolny od materialnego towarzystwa był całkowicie zadowolony wewnątrz siebie… tak… szczęście płynące z wewnątrz… to wielki komfort…

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 22 lip 2011, o 02:30 

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 05:30
Posty: 893
Jest taka przypowiesc Cankja Pandity.

Mozesz poswicic jedna osobe by uratowac miasto. Mozesz poswiecic miasto by uratwac kraj, a kraj by moc uratwac kule ziemska. Mozesz poswicic ziemie by urawac wszechswiat. Ale poswiec caly wszechswiat by uratwas
swoja dusze.

Czyzto to nie piekny egoizm?:)
Caly swiat malo wazny z powrania z wlasna dusza:)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 2 gru 2013, o 03:07 

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 05:30
Posty: 893
bhaktajarek napisał(a):
Sylwester chyba jeszcze nie jest w Vaishnava Kalendarzu, i oby nigdy nie był, ale kto wie co ludzie wymyślą.
Wasz sługa i ulubieniec bhakta Jarek


Taka mam mysl dzisij.
Powiedzmy ze ktos Ci mowi "prabhu idziesz na sylwestra z bhaktami? to jestes w maji ic spac wstan na mangala arati lepiej"

A Ty myslisz np tak. "ok, nie pojde na sywestra, a poniewaz mialem isc, bede tego zalowal. a za rok tak sie sflustruje ze odejde od Bhaktow myslac ze to cos co mnie ogranicza, lepiej wiec pojde na ta impreze do bhaktow i nie bede sluchal tamtej rady"

Moze to jest wlasnie Egoizm duchwy?
Dbanie o swoje zycie, swoje standarym swoje zainsirwanie bhakti joga?

Nie mowie ze taka rada ze "masz isc tam czy tam" jest zla. Czasmi moze wynikac z ego dajacego rade, ale czasmi moze miec dobre motwacje. Choc nawet zakladajac ze ma dobre motywacje radzenie komuc co ma robic z zyciem jest dosc ryzykowne...

Nalezy napewno egoistycznie dbac o swoje zycie duchowe: (Ale moze zle mowie i komus podpadlem )


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Egoizm w życiu duchowym czym jest i jak go poznać
PostNapisane: 2 gru 2013, o 07:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 18:21
Posty: 1863
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Myślę, że na początku zawsze trzeba zdefiniować termin, który się dyskutuje, aby upewnić się, że wszyscy rozumiemy dane słowo w ten sam sposób.

Proponuję użycie definicji słownikowej (USJP PWN 2004):

egoizm ‹ang. egoism› książk. «postawa życiowa polegająca na kierowaniu się własnym dobrem, bez względu na interes i uczucia innych ludzi; samolubstwo»

egocentryzm ‹ang. egocentrism› książk. «postawa życiowa, sposób myślenia, zgodnie z którymi traktuje się własną osobę osobę jak centrum wszystkiego, przecenia się siebie przy jednoczesnym niedocenianiu i nieuwzględnianiu punktu widzenia innych osób»

Osoby starające się pełnić służbę oddania dla Kryszny i Wajsznawów mogą być w różnym stopniu motywowane egoizmem i egocentryzmem, ale kontynuacja służby oddania zrodzi w końcu oczyszczenie się i wyrwanie się spod ich wpływu, poprzez zrozumienie i doświadczenie, że te rzeczy są nieistotne. Przykładem może być historia Dhruwy maharadża.

Myślę jednak, że nikt, kto zwraca się w kierunku Kryszny i Wajsznawów nie może być w 100% egoistą i egocentrykiem, bo w innym przypadku, w ogóle nie byłby zainteresowany ich centralnie usytuowanymi osobami, interesem, uczuciami, pragnieniami, punktem widzenia oraz misją. Aby ich docenić, należy też posiadać pewna ilość sukriti, czego osiągnięcie stoi w sprzeczności do idei słownikowego egoizmu i egocentryzmu.

Jak zostało to już wcześniej wspomniane przez Trisamę Prabhu, pełne utożsamianie się z byciem sługą Kryszny i z niczym więcej, jest objawem transcendentalnie zdrowego, wiecznego ego, które jest odwrotnością ahankary, czyli tymczasowego ego w błędny sposób utożsamiającego się ze zmysłami i pragnieniami materialnego umysłu, co w mniejszym, czy w większym stopniu jest symptomem egoizmu i egocentryzmu. Wydaje mi się, że zasadniczym punktem jest tu zrozumienie powiązania naszego ego z Kryszną, i to właśnie definiuje, czy ktoś jest egoistą i egocentrykiem, czy też nie, i w jakim stopniu.

_________________
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Moderatorzy: Trisama, Morderatorzy Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL