Czytając dziś Bhagavatam znalazłam taki oto ciekawy fragment dotyczący szczęśliwego życia małżeńskiego. Dzielę się nim z Wami, mnie zainspirował, więc może kogoś też zainspiruje. Gdyby ktoś natknął się na coś w tym temacie (inne cytaty) lub miał jakieś przemyślenia, to zapraszam do podzielenia się
Chętnie poczytamy.
SB 9.3.10
Cyavana Muni był bardzo skory do gniewu, ale ponieważ Sukanya otrzymała go na swego męża, postępowała z nim bardzo rozważnie, odpowiednio do jego nastroju. Znając jego umysł służyła mu, nie będąc oszołomioną.
ZNACZENIE:
Jest to wskazówka dotycząca związku pomiędzy mężem i żoną. Wielka osoba, jak Cyavana Muni, ma takie usposobienie, że zawsze chce być na wyższej pozycji. Taka osoba nie podporządkowuje sie nikomu. Tak więc Cyavana Muni był bardzo skory do gniewu. Jego żona, Sukanya, rozumiała jego nastawienie i w zależności od okoliczności traktowała go w odpowiedni sposób.
Jeśli jakakolwiek żona chce być szczęśliwa ze swym mężem, musi próbować zrozumiec jego usposobienie i zadowolić go. Na tym polega zwycięstwo kobiety. Nawet w stosunkach pomiędzy Panem Kryszną i Jego różnymi królowymi widzimy, że chociaż królowe były córkami wielkich władców, to przyjmowały pozycję jego służących. Jakkolwiek wielką kobieta by była, musi przyjąc taką pozycję przed mężem, tzn. musi być gotowa, by wypełniac polecenia swego męża i dogadzać mu we wszelkich okolicznościach. Wówczas będzie wiodła szczęśliwe życie.
Gdy żona staje sie pobudliwa tak jak mąż, w ich życiu rodzinnym z pewnością pojawią się zakłócenia, czy też ostatecznie zostanie ono rozbite. W dzisiejszych czasach żona nigdy nie jest uległa i dlatego nawet nieznaczne incydenty rozbijają życie rodzinne. Żona czy też mąż mogą skorzystać z prawa rozwodowego. Jednakże zgodnie z prawem wedyjskim nie ma czegoś takiego jak prawo rozwodowe, a kobieta musi być szkolona, aby być posłuszną woli męża. Ludzie z Zachodu myślą, że jest to niewolnicza mentalność ze strony żony, ale nie jest to prawdą; jest to taktyka, dzięki której żona może podbić serce męża, bez względu na to, jak bardzo jest okrutny czy skory do gniewu. W tym przypadku wyraźnie widzimy, że chociaż Cyavana Muni nie był młody - a prawdę mówiąc był wystarczająco stary, by być dziadkiem Sukanyi i bardzo łatwo się irytował - Sukanya, piękna, młoda córka króla, podporządkowała się swemu staremu mężowi i próbowała go zadowolić pod każdym względem. Tak oto była wierną i czystą żoną.