Brajasundari napisał(a):
Czesto ludzie myla pokore z niska samoocena. Wbrew pozorom prawdziwa pokora nie oznacza plaszczenia sie przed wszystkimi albo rozmyslania o swoich wadach.
Chociaz Krsnadasa Kaviraja Goswami napisal o sobie, ze jest nizszym od robaka w odchodach, kiedy pisal o ludziach niedoceniajach jego dziela, nazwal ich swiniami i psami (co w Indiach jest jeszcze bardziej obrazliwe niz na Zachodzie).
Jak pogodzic te dwa stwierdzenia? W pierwszym przypadku, kiedy dusza widzi ogrom Boga, Jego milosci i wszelkich innych cech- czuje sie mala i niegodna i jest to zupelnie naturalne odczucie. W drugim przypadku- Caitanya caritamrita jest ksiazka o Caitanyi Mahaprabhu i Jego towarzyszach, o tym wszystkim co wprawilo Krsnadase Kaviraje w ow nastroj niezwyklej pokory. To dzielo ktorego napisanie zlecil mu Nityananda Prabhu, zatem autor wie ze robi cos niezwyklego, nie jakas nieistotna sluzbe ale cos wielkiego. On sam czuje sie maly, lecz jego dzielo jest wielkie, a zatem potepia glupie osoby, ktore tego nie doceniaja
Srila Prabhupada pisze w: Doskonałe Pytania, Doskonałe Odpowiedzi. rozdź.6, Doskonały Wielbiciel co następuje o Krishnadas Kavirajy Gosvamim:
Srila Prabhupada: Jeśli ktokolwiek zbliży się do Srimati Radharani, to Ona rekomenduje go Krysznie: " Tu oto jest najlepszy wielbiciel. On jest lepszy jak Ja" a Kryszna nie może go odrzucić. To jest najlepszy wielbiciel. To nie powinno jednak być imitowane: " O, ja stałem się najlepszym wielbicielem."
īśvare tad-adhīneṣu
bāliśeṣu dviṣatsu ca
prema-maitrī-kṛpopekṣā
yaḥ karoti sa madhyamaḥ
(Bhāg. 11.2.46)
Wielbiciel drugiej klasy ma taką oto wizję, że niektórzy są zazdrośni o Boga, ale to nie jest wizją najlepszego wielbiciela. Najlepszy wielbiciel widzi, " Nikt nie jest zazdrosny o Boga. Każdy jest lepszy jak ja." Tak jak autor Caitanya caritamrity, Krishnadasa Kaviraja. Mówi On, "
Ja jestem niższy od robaka w odchodach."Bob: Kto to mówi ?
Srila Prabhupada: Krishnadas Kaviraja, autor Caitanya Caritamrity: purīṣera kīṭa haite muñi se laghiṣṭha. On nie robi show. On czuje tak. "
Ja jestem najniższy. Każdy jest najlepszy, ale ja najniższy. Każdy jest zaangażowany w służbę Kryszny. Ja nie jestem zaangażowany. " Caitanya Mahaprabhu mówi...
Jak widać twoja akademicka analiza zawiera w sobie ten zasadniczy błąd. Czysty wielbiciel
nie jest przedmiotem intelektualnej analizy, tak jak Twoja czy Balaji-ego w innym wątku, który z powodu podobnych różnic w ocenie czystego wielbiciela opuściłem. I jest tak nawet wtedy, jeśli zawierają one w sobie element sentymentalnej czy intelektualnej przychylności.
Prawdziwym powodem dla poczucia tej niesamowitej pokory u Krishnadasa Kaviraja jest jak mówi inny kavi - Srila Prabhupada- to, że nie czuje się on nawet zaangażowany w służbę ( i proszę nie pytaj mnie dlaczego) a nie jak ty, choć przychylnie, spekulujesz, że niby :
"..ktorego napisanie zlecil mu Nityananda Prabhu, zatem autor wie ze robi cos niezwyklego, nie jakas nieistotna sluzbe ale cos wielkiego." Możnaby materialnie skwitować, że jest dokładnie odwrotnie do tego co ty twierdzisz, choć starasz się być przychylna, ale bardziej prawdziwe jest twierdzenie, że twoja materialna ocena nie ma po prostu nic wspólnego z uttama bhaktą i Jego pokorą, bo są one duchowe, acintya! A ja ? Ja tylko powtarzam po Acharyi. I o to chodzi. O powtarzanie, słuchanie i pamiętanie. Spekulacje wszelkiej maści są łamaniem 4-tej zasady i jako takie sa stratą czasu. Są też formą imitacji ..., ale to już inna sprawa.
Czy jest między tobą a mną jakaś różnica? Nie. Oboje nie rozumiemy wciąż pokory Krishnadasa Kaviraja, bo musimy wpierw do niej dojść ( jeśli o mnie chodzi to mówię pas), ale ja robię to co każe acharya, a ciebie nie będę przez wrodzoną mi delikatność, z której tu słynę, oceniał mataji.
t.s bhj