forum.harinam.pl
https://forum.harinam.pl/

Czy to jest duchowe?
https://forum.harinam.pl/viewtopic.php?f=2&t=2701
Strona 1 z 1

Autor:  Nowa [ 18 cze 2016, o 21:24 ]
Tytuł:  Czy to jest duchowe?

Zart to nie jest... ale ile w tym duchowosci, trudno zgadnac (nie rozumiem co ten guru mowi i co wlasciwie robi)
https://www.youtube.com/watch?v=b2RdYQhuwkg

Autor:  Purnaprajna [ 19 cze 2016, o 08:19 ]
Tytuł:  Re: Czy to jest duchowe?

To jest śaktyzm, czyli wielbienie uosobionej, materialnej energii Kryszny, Durgi. Film pokazuje m.in. czczenie yoni, narządów płciowych Durgi, żony Pana Sziwy w świątyni Devipuram. Jest to tzw. "praworęczna" tantra (dakszina-bhaga marga).

Tantrycy czczą Durgę w celu osiągnięcia materialnych błogosławieństw, a niektórzy impersonaliści mayavadi, w świątyni czczą i medytują o jej waginie w celu osiągnięcia nirwany, wyzwolenia. Ci impersonaliści czynią tak, ponieważ wierzą, że są Sawiszesza-bramhmanem (Brahmanem posiadającym formę), a yoni Durgi jest źródłem materialnego świata (janmadyasya-yataha). W tej medytacji myślą, że są Panem Sziwą, mężem Durgi.

Powyższe wierzenia, praktyki i jej cele nie mają nic wspólnego z waisznawizmem. Jeżeli zdefiniujemy duchowość, jako działanie duszy na jej oryginalnej pozycji, czyli dla przyjemności Kryszny, w tożsamości bycia Jego wiecznym sługą, to nie jest to duchowość. Aczkolwiek czciciele Śakti, w jej różnych postaciach, mogą ściśle stosować się do zaleceń wedyjskich, to nie znają najwyższego celu Wed.

Autor:  Nowa [ 19 cze 2016, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Czy to jest duchowe?

Dziekuje za odpowiedz. Troche mnie zaszokowal ten film, no bo niby mozna czcic cialo bogini, ale to bylo jakies takie "zbyt doslowne" z tym yoni :D
Poza tym... Po co? Chyba tylko jesli ktos prosi o lepsze zadowolenie zmyslow?

Autor:  Purnaprajna [ 19 cze 2016, o 16:46 ]
Tytuł:  Re: Czy to jest duchowe?

Wbrew pozorom istnieje wiele subtelności i ezoteryki w takiej formie czczenia bóstwa, które to subtelności umykają, lub w ogóle są niedostępne zachodniemu umysłowi przywykłemu do zwykłej wulgarnej seksualności. Niemniej jednak, ostatecznym celem takiego sposobu czczenia bóstwa są albo materialne korzyści, albo pragnienie stania się Bogiem, poprzez impersonalne wyzwolenie. Jest to jednak lepsza forma spełniania materialnych pragnień, czy dążenia do samodoskonalenia się, bo krocząca ścieżką wskazówek wyższych świętych autorytetów, niż np. "śaktyzm" współczesnej nauki, w której naukowcy - wielbiciele Devi - wymyślają swoje własne rytuały czczenia materialnej energii Kryszny, ich naczelnego bóstwa, poświęcając nieraz całe życie na poznanie jej tajemnic i natury w celu lepszego, "grubomaterialnego" zadowalania zmysłów, ale czyniąc to w zupełnym oddzieleniu od jakiegokolwiek pierwiastka boskości, metafizycznej subtelnej wiedzy i duchowej dyscypliny (sadhana), czyli w "bezbożny" sposób, czego efekt jest bardzo nietrwały, i zależny wyłącznie od przeszłych pobożnych działań.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/