Pavana Caitania napisał(a):
Okazauje sie jednak ze sambanda nie jest to kfestja tylko TEORII, ale tez bhakti. Padlo gdzies tu zdanie w jakims werecie ze sambanda to juz jest bhakti.
Tak, to nie jest jedynie teoria, w sensie oderwanego, i wystrzelonego daleko w kosmos procesu intelektualnego. To jest (praktyczna) wiedza o związku z Kryszną. To jest absolutny fakt. Ten transcendentalny fakt/wiedzę możemy chcieć wprowadzić w życie, doświadczyć i zrealizować ją, lub nie chcieć tego.
Teoria muzyczna przestaje być jedynie teorią dla światowej klasy pianisty, który wykonuje recital przed publicznością, chociaż napisano na jej temat tony tomów i analiz. Różnicą pomiędzy teorią muzyczną (sambandha-gjaną), a rzeczywistym graniem (abhidheja) i celem grania na fortepianie (prajodżana) leży, dla tego mistrza pianisty, tylko i wyłącznie w doznaniach, przeżyciach i emocjach. Wastu-traji jest nierozłączna, i pocięcie tego całościowego procesu na "niepraktycznie" i "praktycznie" etapy jest niemądre, tak samo, jak mówienie, że wiedza pianisty na temat gry na fortepianie, jest dla niego czymś zupełnie niepraktycznym, nieprzydatnym, bo jest to jedynie teoretyczne intelektualizowanie i spekulacja umysłowa wzięta z jakichś książek.
Całe to nieporozumienie na temat sambandha-gjany, filozofii i teologii Gaudija Wedanty, pochodzi z traktowania jej jedynie, jako "teoretycznego intelektualizowania i spekulowanie gjanich mayawadich", podczas gdy jest to sam Kryszna. Oznacza to, że osoba tak twierdząca, albo nie ma właściwego zrozumienia sambandha-gjany (nie jest w stanie połączyć jej z Kryszną (sic!)), albo sama nie praktykuje sambandha-gjany, lub też niewłaściwe wykonuje abhidheję, z tego powodu, nie odczuwając satysfakcjonujących ją duchowych wrażeń rodzących się podczas wykonywania praktycznej służby oddania (już wcześniej wspominaliśmy, w abhidheji jest już zawarta sambandha-gjana i prajodżana-gjana).
Jak dowodzą przytoczone przeze mnie cytaty, wiedza o związku z Najwyższym jest wiecznym, absolutnym faktem, obecnym w śuddha-bhaktach i ich abhidheji, czystej służbie oddania. Dlatego, powtórzmy to jeszcze raz: bez sambandha-gjany, nie ma żadnej bhakti, nie ma żadnej abhidheji/prawidłowej służby oddania, i nie osiąga się rezultatów przypisanych służbie oddania. W pełni zrealizowana sambandha-gjana oznacza obdarzenie bhakty kwalifikacjami do śuddha-bhakti.
Edycja: poprawione "ą", potem "ę", a jeszcze potem zmienione końcowe "i" na "a".