Teraz jest 28 mar 2024, o 20:51


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 16 cze 2011, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Drodzy Bhaktowie
Polecam lekturę biografii HH Gour Gowindy Maharaja
tłumaczył bh Maciek
poniżej link
http://suddhabhakti.blogspot.com/2011/0 ... a-var.html

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 21 cze 2011, o 21:22 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Ooooo! Prabhu :!:
Kiedy tylko zamiesciłes ten artykuł na tej stronie,w umysle pojawiło sie ......musisz to przeczytac.
Jednak pod wpływem wykladu Vyasakiego Prabhu ,ktory dał w Jaworze i w ktorym wspominał,ze by zaprosic Kryszne do swego serca,nalezy wyprosic z umysłu nie pozadanych gosci.Podał przyklad .Poprosił by wyobrazic sobie ze odbywa sie, piekne wesele gdzie jest doniosła wzruszająca atmosfera ,gdzie jest wiele wspaniałych ozdób i piekna muzyka itp itd ,wspomniał tez ze przed kazdym takim lokalem ,w ktorym odbywa sie ów swiateczne wydazenie są tkzw ochroniarze ,ktorzy sprawdzają zaproszenia. Tymi ochroniazami dla nas powinna byc nasza inteligencja,by podczas naszego intonowania,czy czytania-kontemplowania ,takich tematow,jak ten, nie w puszczać ,nie poządanych gosci w stylu poządanie chciwosc gniew,brak koncentracji itp. porownał ich do rokersow,ktorzy ryczą silnikami swoich motorow. i rujnują całkowicie swietosc i wyjątkowosc ,takiej chwili.
Pomyslałem ,ze po Radha Yatrze kiedy tylko wróce do domu to przeczytam ten text. Ratha Yatra ,ktora uosabia słodycz miłosci Pana do swej ukochanej Radhy jest zawsze najwspanialszym sposobem by choc na moment pozbyc sie nie proszonych gosci ,z serca. Przepiekny i głeboki text ,zawsze najbardziej w mej wierze utwierdzają mnie zyciorysy swietych oraz ich piesni,ktore są esencją ich medytacji.
Dziekuje Divya Prabhu. i bardzo załuje ze nie byłes z nami na RathaYatrze masz to cos,w sercu czego brakuje wielu wielbicielom,mnie tez kiedy ty jestes obecny ,w kirtanie,czy bhajanie,szybko manifestuje sie słodycz i wyjątkowosc chwili,ale poprzez takie artykuły dajesz nam nadzieje i wskazówki.
Kłaniam sie nisko dziekujac za wspaniałe zaangazowanie na ratha Yatrze wszystkim tam obecnym.Hare Kryszna. :D Sadhu sanga Ki jay! :D

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 22 cze 2011, o 07:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Drogi Gaurango
Jeśli kurz z Twych lotosowych stóp nie będzie miał nic przeciwko, wytarzam się teraz pokornie w nim, by prosić o łaskę...

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 10 sty 2013, o 04:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Historie o Krysznie ukryte są w słowach Kryszny w zrozumieniu o Kim Kryszna medytuje. HH Gour Govinda Maharaj wyjaśnia w swych wykładach temat — Bhakti Adikara, że Kryszna będąc w Dwarace w nocy przez sen woła — o Radho! Radhe! Radhe!
W tym czasie Rukmini zastanawia się co się dzieje, dlaczego Kryszna myśli o mieszkańcach Vrajy, i jest nie obecny myślami będąc przy niej?
Z drugiej strony Kryszna wysyła Udhavę by zobaczył miłość jaką mają do Kryszny mieszkańcy Vrajy, jak zatracili się bez pamięci w tej miłości.
Pierwszy zwrot najpotężniejszego wersetu z Bhagavad gity - man-mana bhava - jest wyrazem olbrzymiej miłości i całkowitego zapomnienia się w Krysznie - man-mana bhava mat bhakto - wielbiciele pochłaniają swój umysł i serce we mnie. Co to znaczy być całkowicie pochłoniętym w Krysznie?
Umysł takiej osoby w każdej jednej działalności, oczy, uszy, nos i wszystkie zmysły muszą być w pełni skoncentrowane na takim obiekcie medytacji. Jeśli umysł nie może skupić się na czymś w pełni, to taki stan jest mniej lub bardzie koncentracją. Czasami nasz umysł zastanawia się nad przyjemnościami zmysłowymi, a czasami myśli o Krysznie, to jest uwarunkowany stan, ale jeśli czyjś umysł jest całkowicie pochłonięty myślami o lotosowych stopach Bhagawana, to taki stan jest najwyższą formą uwielbienia.
Kiedy będzie to możliwe?
W początkowym stadium rozwoju śraddha, wiary, nie jest to możliwe. Potem gdy przychodzi etap ruczi, smaku do świadomości Kryszny, również jeszcze nie, gdyż dopiero po tym etapie możemy rozpocząć prawdziwe dawanie naszego serca. Na etapie asakti, przywiązania duchowego, możemy dać może połowę naszego serca do Kryszny. Na etapie bhava, ekstazy oddania, możemy oddać trzy czwarte naszego serca do Niego, ale tylko na etapie prema, boskiej miłości, możemy w pełni oddać nasze serca Krysznie.
Dlatego też, gdy Kryszna wysyłał Uddhavę do Gopi do Vrndavan, w sprytny sposób, nie wprost, powiedział Uddhavie:
- ,,Uddhavo, moja mama i mój ojciec dernerwują sie o mnie. Pójdź do nich i daj im moją wiadomość, proszę pociesz ich trochę."
Uddhava czuł, że moż Kryszna nie mówi wszystkiego, może nawet coś ukrywał, czekał tam przez chwilę, a potem powiedział:
- Czy jest coś więcej?
Kryszna pomyślał:
- Co mam mu powiedzieć, a czego nie mówić?
Stał tak i patrzył na Udhavę, po głębszym zastanowieniu pomyślał:
- Gdy nie powiem mu teraz, to kiedy mam mu powiedzieć?
Krysna powiedział:
- Tak, jest jeszcze jedna rzecz o której chce Ci powiedzieć. Tam w Vrndavan są Gopi, które są najbardziej mi bliskie, one oddały mi całe swoje serce, i oprócz mnie nie wiedzą już nic, zapomniały o swoich potrzebach cielesnych i funkcjiach organizmu.
- Udhavo jaki jest stan kogoś, kto zapomniał, o wszystkich potrzebach fizjologicznych? Kogoś kto zapomniał o jedzeniu i piciu, kąpieli i dekorowaniu się ozdobami, zapomniał dobrze nałożyć odzież, oraz uczesać włosy? Idź tam i poprostu sam to zobacz, jak ciała Gopi z pewnością stały się cienkie i słabe, idź po prostu zobaczyć, jak dla mnie całkowicie się zatraciły i nie pamiętają już wszystkich swoich relacji cielesnych: mężów, synów, przyjaciół, braci, bogactwa i własności. One nie mają nikogo, jedyne co mają to miłość do Mnie. Dzień i noc są głęboko pogrążone w myśleniu o mnie. Uddhavo, w tym świecie nie widziałem takiego przykładu jak jedna osoba może oddać swoje serce innej. Ich powietrza życia uniosły się wysoko, i jak długo mogą tak żyć? I nawet nie wiem, czy je zastaniesz, czy nie. Dlatego idź szybko i uratuj im życie. Idź i daj im moją wiadomość, że jestem zdecydowany wrócić, tak wrócę jutro lub następnego dnia. Ta wiadomość utrzyma ich życia. Mieszkańcy Vrndavan pomyślą o mym powrocie, pomyślą — Kryszna powiedział, że przychodzi, Kryszna nie jest w stanie nas okłamać. Ta nadzieja przywróci im życie, które teraz wisi na cienkiej nici i jeśli ta nić pęknie, będą spadać, co oznacza, poddadzą się. W takich warunkach ich życie jest zagrożone. Więc idź szybko.

Dlatego właśnie Gopi są doskonałym przykładem - mana bhava

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 10 sty 2013, o 04:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare
Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare

Teraz Drogi Czytelniku posłuchaj, podamy przykład jak Kryszna kradnie czyjeś serce. Rozumiemy, że oddać serce komuś jest bardzo trudno, ale jeśli zamiast tego ktoś kradnie nasze serce, wtedy wszystko staje się bardzo łatwe. W przeciwnym razie jest nam bardzo trudno, tak po prostu oddać się w pełni.

W Katha Upanisad (01.02.23), którą w Jaiva Dharmie cytuje Babaji odpowiadając na pytanie Vrajanathy, jest powiedziane:

"Najwyższy Pan jest nieosiągalny przez wyjaśnienia ekspertów, czy dzięki ogromnej inteligencji, ani nawet przez wielkie rozprawy naukowe. Jest osiągalny tylko przez osobę, którą On sam wybierze. Takiej osobie On objawia swoją własną formę."

Czy znacie przykłady takich osób? Proszę pokornie napiszecie o nich.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 12 sty 2013, o 04:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
HH Gour Govinda Maharaj w swych naukach mówi o różnych adikara, czynnościach prowadzących do doskonałości.
I tak osoba karmi adikari może spełniać czynności dla rezultatów, jñana adhikari może nawet osiągnąć pewnego rodzaju czystość serca. Jest wielu jñanich którzy osiągnęli czystość serca jednak to nie wystarcza, gdyż by zwrócić uwagę Kryszny potrzeba czegoś więcej, specjalnego aromatu i smaku, który spowoduje, że Kryszna będzie przyciągany. Tym smakiem jest Bhakti rasa, która pojawia się na skutek Bhakti adikar, czynności prowadzących do Kryszny, czyli innymi słowy sadhany - uczenia się i praktyki w służbie dla Kryszny.
Taka Bhakti rasa wypływając z serca i pochwyci Kryszne, jak to sie dzieje opisie pewna historia:

Kryszna z Vrndavan zabierał na cały dzień krowy na pastwisko. Jego cera jest koloru ciemnej deszczowej chmury, posiada przepiękne kręcone czarne włosy zwisające na jego twarzy, tak pojawił się bardzo, bardzo piękny i uroczy. Widząc Kryszne przyjaciele otaczają Go ze wszystkich stron, ze wszystkich czterech kierunków świata i skandują wołając —"Sadhu! Sadhu "(co oznacza - ,,Wspaniały! Wspaniały!"). Wychwalają Krysznę śpiewając i grając na fletach i rogach. Wszyscy idą razem w ten sposób, nawet niewidomi Vrajy wychodzą z domów i próbują zobaczyć Krysznę.
Ktoś może powiedzieć:
- Dokąd idziesz?
Ktoś odpowie:
- Mam zamiar mieć darśan Kryszny. Weź moją rękę i chodźmy razem!
I z wielkim wielkim zapałem pójdą.
Wszyscy ludzie Vrajy otoczają drogę, aby zobaczyć Krysznę idącego z krowami na pastwisko.
Mama Ysioda i Nanda Maharaj idą za Kryszną i mówią:
- Nasz synku, wracaj szybko, nie odchodź za daleko!
Kryszna zapewnia rodziców, że wróci pod koniec dnia i dopiero po takich zapewnieniach Yasioda i Nanda Maharaj wracają do domu.
Wielu mieszkańców Vrajy przygląda sie Krysznie, w śród nich są młode małżeństwa, młode dziewczęta, które dopiero co przybyły do Vrajy by zamieszkać w domach swych mężów. Wszyscy podchodzą do drzwi domostw by smakować widok Kryszny. Niektóre z dziewcząt zerkają przez otwory w drzwiach, niektórzy mieszkańcy wchodzą na dachy domów, by mieć lepszy widok, a jeszcze inni wspinają się na szczyty drzew.
Kryszna też zerka to w lewo i prawo. Krysznie sprawia dużo radości widok nowo przybyłych dziewcząt.
Tak się stało, że w jednym z domów była panna młoda, która trzy dni temu wyszła za mąż. Już dużo wcześniej dowiedziała się o przecudownym widoku Kryszny, który wyprowadza krowy na pastwisko. Kiedy usłyszała, że Kryszna nadchodzi z krowami, w jej sercu pojawiło się olbrzymie pragnienie, wręcz niepokój, by mieć darśan Krszny. Jednak nowa mama, teściowa i szwagierka siedziały za drzwiami pilnując jej. Patrząc w jej kierunku powiedziały:
- Nie idziesz! My mamy zamiar, ale ty nie możesz. Jest tam czarny wąż na zewnątrz i jeśli ugryzie cię, nigdy nie będziesz w stanie usunąć Jego trucizny. Dlatego zostajesz w domu! Będziemy z powrotem wkrótce.
Dziewczyna powiedziała:
- Gdzie idziecie? Mam tu sama siedzieć w domu? Ja też idę z wami.
- Nie, to jest bardzo niebezpieczne - nie jedź, zostań! Twoje serce jest bardzo młode, niedojżałe i nigdy nie będziesz w stanie usunąć truciznę tego węża. Po prostu usiądź tu i zostań na miejscu.
- Bardzo chce iść z Wami! Bardzo!
- Nie, to jest niebezpieczne! Nie pójdziesz!
- W takim razie pójdę sama. Wszystkie żony, osoby starsze, dzieci, dziewczyny, ptaki, zwierzęta i owady Vrajy idą na darśan Kryszny, w całej Vrndavan ja jedna, nie otrzymam Jego darśana? Na pewno pójdę!
- Nie, nie możesz!
Dziewczyna pomyślała:
- Nawet jeśli wyrzucą mnie z tego domu to i tak pójdę!
Potem, widząc, że Kryszna przychodzi blisko, teściowa i szwagierka szybko pobiegły Go zobaczyć. Kiedy wyszły, dziewczyna podeszła do zamkniętych drzwi i wyjrzała przez szparę. Jej pozycja była taka że wszystko widziała, ale nikt nie mógł zobaczyć jej.
Kryszna trzymał flet przy ustach i grał tak słodko, wydawało się że nektar płynący z serca emanował z otworów fletu zalewając cały obszar Vrndavan.
Kiedy ktoś patrzy na Krysznę wystawia się na ogień. Istnienie naszych oczów nabiera prawdziwego znaczenia w chwili kiedy obserwują tak piękną scenę.
Gopi ofiarowują arati nie za pomocą ogników, ale oczyma. W jaki sposób się to odbywa? Ich oczy są niczym światełka ogników, a prema w sercach niczym olej. Ich oczy płoną kiedy Kryszna przechodzi rzucając ukośne miłosne spojrzenia, a w tym czasie Gopi wykonują arcana Kryszny spoglądając na Niego. Kryszna nieśmiało i z wielką radością akceptuje wszystkie z nich.
Kryszna może chcieć lub nie chcieć zobaczyć kogoś, ale jeśli ktoś przejawia olbrzymie pragnienie by oglądać Krysznę, wtedy On z pewnością zobaczy tę osobę. Tego dnia Kryszna przede wszystkim chciał dojżeć nową dziewczynę i patrzył w kierunku tych jednych drzwi.
Chciał by wszyscy inni zostali w tyle za nim i to natychmiast. Posłużył się pewnym trickiem, chwytając ogon cielaczka dał mu sygnał by ten zerwał się i pobiegł do wybranych drzwi. Wydawało się, że cielaczek był specjalnie szkolny do takich celów. Kryszna biegnąc za nim przybył do tych właśnie drzwi. Stanął w pozycji tribhanga, będąc zgiętym w trzech miejscach przyłożył flet do ust, uśmiechnął się i dał darśan patrzącej przez szapare w drzwiach dziewczynie. Koniec! Serce pasterki w jednej chwili zostało skradzione przez Krysznę, który wziął je i ruszył swoją drogą. Ona natomiast stała nieruchomo. To jest właśnie przykład kradzieży serca — man-mana bhava.
Jeśli ktoś osiąga miłosierdzie Kryszny, to na pewno Kryszna przjdzie i skradnie serce takiej osoby. Jeżeli jesteśmy szczególnie chętni, zastanawiając się w naszych umysłach: - Kiedy będę mógł zobaczyć piękne formy Śri Kryszny? Kryszna będzie z nas bardzo zadowolony, przyjdzie i skradnie nasze serca.
Ta dziewczyna czekała na tę chwilę, prowadziła wyrzeczenia które trwały miliony lat i teraz, tego dnia osiągnęła sukces. Minęło piętnaście lub dwadzieścia minut, dziewczyna stała nieruchomo. Kryszna opuścił podwórko, poszedł do lasu, a kurz wzniesiony przez krowy i chłopców już dawno opadł. Ona nadal stała pozbawiona serca i duszy, była bezradna.
Teściowa chcąc wyrwać ją z tego stanu przmówiła do niej:
- Czarny wąż Śyamasundara ugryzł cię, teraz już nigdy nie będziesz w stanie usunąć trucizny!
Wstrząsnęła dziewczyną i jakoś udało się jej zaprowadzić ją do domu.
- Masz tu! Weź ten kij i ubij trochę jogurtu. Wykonując ciężką pracę umysł wróci do siebie.
Dziewczyna jednak wzięła zły garnek i zamiast jogurtu zaczęła ubijać gorczyce co spowodowało straszny hałas. Czasami ubijała, a czasami zatrzymywała się bez ruchu. Gdzie był jej umysł, gdzie podziało się serce? Kryszna zabrał: man-mana bhava.
Tym razem przyszła bratowa:
- Hej! Co robisz? Pójdę i poskarżyć się matce.
Na raz pojawiła się teściowa i powiedziała:
- Weź te garnki, idź i przynieś wodę.
Umieściła duży garnek na głowie, a na szczycie mniejsze. Dała jej również małe dziecko i powiedziała:
- Pilnuj tego dziecka i patrz by nie płakało!
Włożyła w jej dłonie długi sznur do spuszczania naczyń w głąb studni i wysłała ją w drogę. Dziewczyna poszła. Przybywszy do studni, zrobiła pętlę na obniżenie garnka w dół do studni. Ale zamiast owinąć pętlę wokół garnka, owinęła wokół dziecka, i już miała zamiar obniżyć je do studni!
Wszyscy w pobliżu krzyknęli:
- Hej! Co ty robisz?
Podbiegli do niej biorąc linę z rąk uratowali dziecko.
Jedna z Gopi powiedziała
- Wydaje się, że duch ją opętał.
Inna Gopi, który wiedziała wszystko, powiedziała:
- To nie był zwykły duch, to duch należący do Nandy!
Vrndavan to miejsce gdzie płacze się wyłącznie za Kryszną.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 19 sty 2013, o 03:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
W okresie Swych dziecięcych rozrywek, dwu-, trzyletni Kṛṣṇa zwykł chodzić do domów gopī i kraść mākhan – masło. Jest On największym ze złodziei. Choć gopī były zachwycone karmieniem Gopala masłem, udały się jednak do Yaśody i zaczęły się uskarżać:
„Yaśodā, twój syn Gopal przychodzi do naszego domu i kradnie nasz mākhan.”
Tylko zobaczcie jakie to jest wspaniałe! Były zachwycone karmieniem Gopala masłem i następnie przychodziły do Yaśody i skarżyły się na Niego. Yaśodā się rozgniewała i powiedziała:
„Gopal! Czy jadłeś mākhan?”
Łamanym językiem, ten dwu-, trzyletni chłopiec powiedział: o meyā, me nehi mākhan khāyā – „Matko, nie jadłem masła.” Wtedy matka rozgniewała się jeszcze bardziej:
„Ale mākhan jest na Twoich ustach. Dlaczego kłamiesz? Masz go tutaj.”
Myślisz, że Gopal skłamał? On nigdy nie kłamie. Mówi prawdę, jednak całą sztuczką jest to, w jaki sposób ją wypowiada. „O meyā mene hi mākhan khāyā” znaczy „O matko, zjadłem mākhan.” Powiedział to w taki sposób, że zdanie to miało dwa znaczenia: potwierdzające i przeczące. Gopal jest bardzo, bardzo sprytnym chłopcem. Dobrze wie, jak mówić w taki właśnie sposób.

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Historia dla tych którzy pragną Kryszna Premy
PostNapisane: 19 sty 2013, o 03:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2007, o 05:12
Posty: 1089
Lokalizacja: Warszana
Matka Yaśodā powiedziała do Gopala: „Masz inteligencję małpy. Zachowujesz się i bawisz dokładnie jak one. Gopal, nie boisz się, że jest ich tak wiele wokół Ciebie?” Gopal odparł: „Matko, te małpy pomogły Panu Rāmie. Rāma udał się do Laṅki, by pokonać Rāvaṇę. Małpy doznały tak wielu zmartwień, tak wielu cierpień. Pan Rāma wędrował przez las. Nie miał dla nich dobrego jedzenia. Nie miał nic i zdarzało się, że nie miały co jeść. Czasami skakały z gałęzi na gałąź, by zdobyć trochę owoców. Kiedy indziej nie znajdowały niczego i musiały pościć. Tylko zobacz matko jak wyciągają teraz łapki błagając o mākhan: ‘Daj nam, daj nam, daj nam mākhan.’ One jedzą z takim smakiem.”

_________________
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się
w zakątku mego serca.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ]  Moderatorzy: Trisama, Morderatorzy

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL