Radhakanta das napisał(a):
Właściwie to tej duchowości broniłem z powodu istnienia Upaniszadów.
Rozumiem i doceniam to, Prabhu. Jednak bez obawy, bo nikt tu nie kwestionuje
para-vidji Upaniszadów.
Radhakanta das napisał(a):
No i fakt ten powoduje moją niechęć do określenia Wed jako materialnych. Niestety upaniszadowa część była raczej przez większość społeczeństwa ignorowana, przy jednoczesnym skupieniu mas na apara-vidyi. No i Wedy przy takim wykorzystaniu wyglądają na materialne.
Jak już wcześniej zauważyliśmy, Wedy nie są materialne, bo są oddechem Wisznu, natomiast większość poruszanej tam tematyki jest materialna, ponieważ odnosi się do prakriti i działania jej 3 gun. Z 14 gałęzi wedyjskiej wiedzy, takich jak 4 Wedy, 6 Wedang i 4 Upang, tylko Wedanta stanowi
para-widję, a pozostałe dziedziny wiedzy to
apara-widja. Niechęć do użycia słowa "materialny", w jakiejkolwiek bliskości słowa "Wedy" wynika prawdopodobnie z błędnych wyobrażeń, że materialna wiedza jest anty-duchowością, czy iluzją, czyli automatycznie czymś złym. To nie jest jednak koncepcja wedyjska.
W naszej filozofii czynione są 3 rozróżnienia w stosunku do wiedzy:
1)
para-widja - wyższa wiedza transcendentalna, bezpośrednio odnosząca się do duszy i Najwyższego Ducha - Śri Kryszny
2)
apara-widya - niższa, świecka wiedza odnosząca się do prakriti i jej 3 gun, co zawiera w sobie wszelkiego rodzaju materialną wiedzę dotyczącą różnych dziedzin Nauki i Sztuki. Ta materialna wiedza musi być powiązana z
para-widją i służyć jako pomocnicza wiedza dla
para-widji 3)
awidja - wszelki rodzaj wiedzy, który nie jest połączony z Kryszną,
para-widjąKiedy gotujesz zupę dla Kryszny, to materialna wiedza na temat gotowania jest użyta w służbie dla transcendencji - Kryszny i Jego bhaktów -
para-widji. Ugotowanie tej samej zupy bez powiązania z Kryszną czyni
apara-widję awidją, czyli niewiedzą, lub ignorancją, opartą na fałszywej cielesnej tożsamości, która w każdym życiu jest inna, w zależności od stopnia kultywowanej przez nas
awidji. Podobnie
apara-widja, materialna wiedza Ajurwedy (medycyny), Jyotisz (astrologii), Wjakarany (gramatyki), Nirukty (słownictwa), Sikszy (wymowy mantr), Purany (historii), Dharmy (standardu ludzkiego zachowania), Nyaji (teorii prawidłowego rozumowania) itp. itd., jeżeli nie jest używana w służbie dla Boga, to staje się
awidją, a jeżeli jest, to wiedzie do transcendencji,
para-widji. Nawet filozofia staje się
awdiją jeżeli nie jest powiązana z Panem.
Tak więc, kryterium tego, czy dana wiedza jest w kategorii
widji, czy
awidji jest cel jej użycia - transcendencja kontra iluzja. Materialna wiedza śastr jest
widją, ale użyta w innym celu niż kultywacja
para-widji - służby oddania dla Kryszny/Boga, staje się niewiedzą (
awidją). Dlatego nie ma nic bluźnierczego w stwierdzeniu, że większość tematyki Wed, to wiedza materialna, czy nieduchowa. To po prostu jest fakt.