Witajcie. Zawsze mam problem po goleniu, na twarzy podrażniona skóra i żebym nie wiem co robił lepiej się w tym czasie nikomu nie pokazywać, bo twarz jest zaczerwieniona. Są na to jakieś rady? Byłem parę razy u dermatologa, ale jak się okazuje"taki mój urok". Zastanawiałem się nawet czy by całkiem nie zrezygnować na jakiś czas z golenia
Brody są ponoć teraz modne, ale jednak głupio się czuję z zarostem dłuższym niż trzydniowy. Więc co mam robić? Na razie planuję przetestować
kosmetyki naturalne PAT&RUB bo mają serię dla mężczyzn, ale nie mam pomysłu co dalej. Nie chce mi się wierzyć że tak już ma być. A może to kwestia właśnie składu obecnych kosmetyków? Nie są z naturalnych składników jak te o których wspominam powyżej.