Cykliczność „czasu” poświadcza to, że cykliczne są procesy, a nie jakiś czas.
Procesy oddziaływają, a nie jakiś czas.
Dlatego w teorii względności uznano czas za coś względnego, gdyż tak naprawdę nie ma żadnego stałego czynnika który można nazwać czasem.
Słowo czas jest ogólnym określeniem tego, że wszystko w światach materialnych podlega oddziaływaniom. Na wskutek których podlega zmianom.
Norbert Metzger napisał(a):
Seria zmian niemająca początku, końca ani celu nie posiada wzoru.
Jeśli wyznaje się cykliczność i zakłada się jej nieskończoność – to mamy serie zmian niemającą początku i końca, a jednak mającą wzór. Wzór tej cykliczności.
Norbert Metzger napisał(a):
Linia może powstać przypadkowo bądź losowo, koło zawsze wskazuje na racjonalność i celowość.
Spirala też jest linią, a jednocześnie zatacza koła.
I zależnie od perspektywy będzie widziana jako koło, albo jako linia.
Norbert Metzger napisał(a):
Wyobraźmy sobie teraz okrąg składający się z kury, następującego po niej jajka
Można też na ten okrąg wstawić Boga i człowieka
Gdy miałem 18-ie lat wstawiłem tam właśnie Boga i człowieka. (W szkole podstawowej zapoznałem się z okręgiem.)
Dziś dla mnie jest to zabawna spekulacja. Zadowalająca niektóre umysły rozmiłowane w logice. Niestety często stosowanej do ograniczonych danych.
Ale cóż pozostaje ludziom?
Każdy je to, co ma.
Moje uwagi niech nie świadczą, iż nie doceniam tego, co napisałeś.
Zrezygnowałem z filmu, by to przeczytać
Fajnie się czytało. Porusza inteligencję. Taki rodzaj siłowni hehe
Twój post uważam za cenny wpis.
Pomimo, że jest Ci moje zdanie obojętne.
W Wedach czytamy, że ani my, ani Bóg, nie mamy ani początku, ani końca.
Nawet na kole
Choć oczywiście koło pozwala to zrozumieć, a raczej przybliżyć zrozumienie tego.
Bowiem ta sprawa przekracza to jak rozumiemy koło.
Można powiedzieć, że jak koło nie ma początku i końca – tak i my z Bogiem ich nie mamy.
Tu jednak ktoś wytnie koło z papieru i dotykając jego krawędzi pokaże nam początek
Wtedy my mu damy kulę, ale on i jej dotknie – tam wskazując początek. Ktoś inny wskaże go w innym miejscu.
Wówczas pozostaje dać im przestrzeń. W niej nie znajdą żadnego brzegu.
I to właśnie mówi Krsna w Wedach o przestrzeni.
I to samo o naszym i swoim początku.
Z szacunkiem wobec każdego, kto to przeczytał
Karman
P.s.
Myślenie o czasie powoduje, że ludzie maja problem w umyśle i stawiają pytanie: Skąd się wziął świat, Bóg?
Iluzja czasu powoduje zadawanie tych głupich pytań.
Ludziom wydaje się, że coś powstaje – podczas gdy wszystko jest zawsze, a jedynie ulega przekształceniom.
Początek czegokolwiek jest jedynie oceną umysłu, jego perspektywą widzenia świata i jego zjawisk.
Karman