Teraz jest 29 mar 2024, o 12:28


Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Lubię historyjki...
PostNapisane: 19 kwi 2009, o 19:43 

Dołączył(a): 19 kwi 2009, o 19:12
Posty: 2
Kto zna ciekawą, mało znaną historyjkę? :P
Jeżeli ktoś by mógł, proszę napisać...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 19 kwi 2009, o 21:35 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Oj Takich Historyjek jest mnostwo.
np;przychodzi baba do lekarza.A lekarz tez sadhu. :D zartuje,przepraszam.

Srivas thakur kiedy pewnego dnia wielbił swoje Bostwa w domu usłyszał pukanie do drzwi,zapytał ,,,kto tam? a był to sam MahaPrabhu ,ktory odpowiedzial,Srivas otworz ,kogo ty tam wielbisz,przeciez ten ktorego wielbisz własnie osobiscie puka do twych drzwi,otworz.
Kiedy Srivas Pandit otworzył drzwi zobaczył Pana,przywital go z nalezytym honorem.
Pan usiadł na ołtarzu Sriwasa Thakura,obok jego domowych Bostw ktore wielbił(salagramma sila) i wielbiciele zbierali sie w okoł Pana Kazdy z osobna postrzegał Pana jako swoje ukochane i wielbione przez siebie Bostwo POniewarz Pan Caitanya jest Avatari-zrodłem wszystkich avatarow,wiec jesli Pan mial z kims związek jako Pan Rama Odwierdzający wielbiciel dom srivasa T ,widzial Pana Rame na ołtarzu,jesli ktos kochal pana Nrsimhe i wielbil go Pan jawil sie przed Tą osobą jako Nrsimha itd,malo tego Pan mowil poszczegolnym wielbicielom co go zadawala w pełni w ich codziennej poojy,a co jest do poprawy.to wydarzenie trwało okolo 27godzin i nazywa sie mahaprakasha lila ,jest moją ulubioną rozrywką,bo uwielbiam Pana w jego formach salagramma sila. Jednak łaska Mahaprabhu jest nie ograniczona,gdyz rozprzestrzenia sie w licznych ananta rupa,( ...Advaitam Acyutam anadir ananta rupam ,Adyam puranam puruszam nawayowanamcza wedeszu durlabham adurlabham atma bhaktam gowindam Adi puruszam tam aham bhajami :D wielbie govinde pierwotnego pana ktory ma niezliczoną liczbe form i jest on zawsze pikny i atrakcyjny-młody wygląd.....) nie tylko jako inkarnacje,ale rowniez jako arcza wigraha w formie Bostw oraz swietego imienia. Tym sposobem daje nam ciągłą szanse ocowania ze sobą,tylko teraz zebysmy my tego chcieli,czego sobie i wam zycze.


Jest jeszcze jedna mistyczna rozrywka ktorą kiedys opowiedzial mi AmarPrabhu das z berlina,moj drogi Prayjaciel,jako ze zwykl On duuuzo podrozowac po swietych miejscach rozrywek zwiazanych zwłaszcza z Panem Narasihą,w poszukiwaniu pieknych Historii i Towarzystwa wzniosłych waisznawow.Opowiadal mi ze w pewnej małej wioseczce gdzies na południu indii było sobie i jest Bardzo poterzne Bostwo Ugra Nrsimha,jednak To Bostwo wymagało naprawde niczym nie zmieszanego oddania,wiec kiedy osoba ktorej to bostwo pojawiło sie w czasie snu i obiawiło swoje pragninie ze chce byc wilbione,wowczas w swym snie czysty i prosty bbramin zapytał....Dobrze Panie bede Cie wielbił tylko powiedz gdzie jestes ,Pan odpowiedzial jestem w swietej rzece (to chyba byla Kaveri,ale nie pamietam) blisko miejsca gdzie codziennie rano sie kąpiesz. poznasz gdzie jestem po tym ze nad wodą bedzie unosił sie płomien.
Kiedy Bramin rano wstrał ,pobiegł nad rzeke i faktycznie zobaczył ogien nad lustrem rwacej rzeki,wydobył przepiekną forme Pana Nrsimhy.Czcił go całe swoje zycie.Jednak kiedy umarł,osoby ktore wielbiły owe Bostwo nie miały juz takiego oddania,w efekcie czego zaczeły płonąc w pozarach pobliskie domy ,mieszkancow.
Kiedy mieszkancy udali sie do pewnego sadhu ktory zwykl mieszkac nie opodal tej wsi pod ogromnym Banianowcem z pytaniem co sie dzieje,dlaczego kazdego dnia wybucha kolejny pozar,On odp. zbudujcie podziemne pomieszczenie-swiątynke dla tego Bostwa,Pan Narasimha jest zwany rowniez maha rudra-Bardzo grozny ,zły. jesli wasz słuzba go nie zadawala niech matka ziemia chłodzi jego temperament,ale mimo wszystko uwazajcie.Mieszkancy praktycznie zakopali Bostwo pod ziemią i nastał spokoj,a sadhu zyskał powazanie wsrod społecznosci,na ktorym mu specjalnie nie zalezało.
Mijały miesiące we wsi zapanowała sielska atmosfera,ale i znowu znalazl sie smiałek ktory chciał zadowolic Bostwo.I jak na Hindusa przystało cos musiał przyspekulowac :D jakis czas czcił Pana w jego ugra nastroju zapomnialem dodac ze nieopodal miejsca gdzie byl zakopany Pan rozło inne mistyczne drzewo Banianowe,a czemu mistyczne :?: :?: :wink: a no temu ze praktycznie w ciągu jednego dnia wydało na swiat piekne kwiaty,pąki i owoce na kształt kasztana,pod koniec dnia owoce te zaczeły spadac na ziemie kiedy spadałyz nich wylatywały salagramma sila (szala-to nazwa wsi-grama-oznacza wies) sila-kamien swiety kamien,ktory nie rozni sie od Pana.
POdekscytowani wiesniacy zaczeli zbierac te szila-kamienie i z radoscią pobiegli do zmamego im sadhu z okrzykliem cuuuuuda cuuuuda,kiedy opowiedzieli ze Pan jest znowu wielbiony i takie są omeny ze z Banianowca spadają sazalagramma sila
wtedy sadhu odp. niewiem jak wy ale ja zabieram sie z Tąd bo do zachodu słonca cała ta okolica spłonie,ludzie wystraszyli sie i zaczeli w panice opuszczac to miejsce, Faktycznie cała ta okolica zamieniła sie w popiol.
To jedna z takich opowiesci,ktora mnie "poojarego" przestrzega by byc uwaznym w wielbieniu szila-czy wogole Bostw. Łaska Pana jest absolutna,czy karci czy głaszcze ,zywa istota osiąga korzysc duchową,Ale zregoly ogien jest symbolem oczyszczenia. jednak niektorzy podporządkowują sie w nastroju radosci,jak np,zony poboznych braminow z wrindavany ,a drudzy gnieceni są silami natury,bolączkami i sytuacjami ktore suma sumarum oczyszczają ich serca w szybkim tepie i powodują ze ktos zaczyna myslec.
To tyle na dobranoc KOchani Bhaktowie Niec wam sie przysni Pana wszystkich avatarow GauraCandra i napełni wasze serca smakiem bhakti,tak samo jak ksiezyc-czandra napełnia poprzez swoj blaski,smakiem i zapachem warzywa i owoce i kwiaty i zioła na całej ziemi.
wasz sługa
Gauranga A das

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 11 maja 2009, o 18:35 

Dołączył(a): 19 kwi 2009, o 19:12
Posty: 2
Dziekuje prabhu. (chociaz to spoznione podziekowania i przepraszam)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 12 maja 2009, o 17:46 

Dołączył(a): 31 gru 2008, o 05:30
Posty: 893
Dobry temat, pomyslimy pomyslimy:)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 25 maja 2009, o 13:00 

Dołączył(a): 21 paź 2006, o 09:30
Posty: 47
Lokalizacja: Ufa, Rosja
Hari a historyjki mało znane o Krysznie? Czy generalnie takie miłe i fajne historyjki np, dla dzieci , które też podchodzą świetnie pod świadomość Kryszny?

_________________
Jay Radha Damodar!!!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 25 maja 2009, o 21:57 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Ostatnio w Srimad Bhagavatam 11canto przeczytałem o tym jak Maharaja Nimi goscił Nava yogendrow(dziewieciu Yogendrow) i pytał ich o samorealizacje,oraz prosił o to by opowiedzieli mu o roznych inkarnacjach najwyzszego Pana.
Jako ze nie wiele słyszłem historji o Nara-Narayanie riszim ,ktory jest uosobieiem mądrosci i łagodnosci,oraz zawsze zaprzątałem sobie głowe coz tak niezwyklego musi byc w osobie Urvasi devi- krolowej apsar ze tak oczarowuje innych ,a wiec :D ........ Pewnego razu kiedy krol Indra (krol niebios) zaniepokoił sie wyzeczeniami jakie Nara-Narayan Rishi zwykl pełnic w badarika asramie-w himalayach,jak zwykle podrapał sie po głowie i pomyslał.... Ta osoba ma takie moce ze z łatwoscią mogla by zając moje miejsce jako Krola Niebianskich planet,musze to przerwac.
POstanowił wiec wysłac kupidyna i apsary by zwiodły samego Pana.
Kupidyn wypuscił swoją strzałe z kwiatow w strone Nara - Narayana R. a pan w tym czasie byl w transie -medytacji,kiedy poczuł strzałe otworzył oczy i popatrzyl w kierunku kupidyna,wszyscy Towarzysze kupidyna przestraszyli sie ,bo zobaczyli ze kompletnie Pan pozostal nieporuszony mocą Kupidyna. POchylili swe głowy ku ziemi ze wstydu i z obawy przed gniewem Pana.Ale Pan w swej łagodnej ekspansji,usmiechnoł sie i przemowił tymi slowy do kupidyna....Madano daj spokuj,nie lekaj sie mnie poprostu patrz na to co ja potrafie.Wtedy Pan ze swego umyslu stworzył przepiekne apsary o Takim pieknie ze sam kupidyn az usiadł,ich Caiała były przepiekne i doskonałe,ich ozdoby były niebywałe i niespotykane,nawet na planetach niebianskich,a zapach ooooooooooo! bhaktowie chyba nawet nie potrafimy sobie takiego wyobrazic. :wink:
Pan wtedy powiedział wybierzcie sobie jedną z tych dziewczat i pokazcie ją waszemu Indrze. Davatowie wybrali Urwasi :D
Kiedy POłbogowie wrocili do Indry opowiedzieli o wszystkim swemu Krolowi,a ten poraz kolejny zawstydzil sie z powodu swej zazdrosci o swoją pozycje,a Urvasi zostala klejnotem posrod niebianskich dam :D Pewnie dlatego Urvasi ma taką łaske by brac udzial w opowiesciach z Bhagavatam,bo została zrodzona z umyslu samego absolutnego Pana. Gaurangaaaaaaaaaaaaaaa!

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 25 maja 2009, o 22:21 
Sponsorzy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2006, o 16:02
Posty: 1323
Lokalizacja: walbrzych,wroclaw i okolice
Inna krotka historyjka o Nara - Naryanie Rishim dziala sie z udzialem pewnego zachłannego krola ktory w zwyczaju mial podbijac okoliczne ksiestwa i krolestwa Bharata-Warszy ,kiedy byl włascicielem wikszej czesci ziem,zapragną podbic rowniez Badarika-aśram
Gdy udał sie tam powiedzial w swym nadeciu i z pychą w pewien siebie słowa .
O! Riszi Nara -Narayan oddaj mi te ziemi po dobroci ,bo odbiore ją siłą.
Nara - Narayan usmiechną sie (jak zwykle-siudha satva,czysta siła dobroci tym sie cechuje) i powiedzial O biedny i nadety mały głupi człowieczku(nienie to ja bym tak powiedzial,wybaczcie moje 3 grosze)O krolu jestes bardzo nieszczesliwy myslisz ze w tym swiecie cos nalezy do Ciebie????
Podporządkuj sie lepiej Sri Hari ,po dobroci i pełnij dla niego czystą,niczym nie motywowaną słuzbe oddania w nieprzerwany sposob,a Twoje zycie bedzie pełne radosci i satysfakcji w innym wypadku ten sam najwyzsza osoba Boga ktorego jednym z wielu imion jest Kala,zmiarzdzy Cie swoim kolem czasu ,i zabierze wszystko bardzo szybko,Krol ,jednak nie chciał słyszec o tym by komus słuzyc,wiec dociekał drwiąco ...jak szybko Pan moze mnie czegos pozbawic???? w miedzy czasie popełniał troche obraz-tzn obrazał Nara-Narayana ,w koncu Inkarnacja Pana ,Nara Narayan Risni zapytal .... Czy napewno Krolu chcesz to zobaczyc,jak Pan zabiera Ci wszysko w zaledwie ułamku sekundy???? Moge Ci to pokazac. Ty zasmiał sie Krol ,niebądz nie mądry zobacz jaki mam oreż ile wojsk i broni,jak mozesz to wszystko zniszczyc w ciagu sekundy???? Pan pochylił sie zerwał garsc Trawy uniusł swą dłon z trawą w gole ,otworzyl swą lotosową dłon i powiedział do krola Patrz ,dmuchając w zerwane zdżbła trawy ,ktore uniosły sie wyyyyyyysoko w w niebo i przeobraziły sie w miliony i tysiące ostrych strzał ,ktore zniszczyły całe wojsko Krola i jego dume.
POdobnie potraktował Pan Balaram Roma Harshane w lesie naymisharania kiedy Ten nie okazał mu szacunkui nie powstal kiedy Pan Balarama - Najwyzsza osoba Boga wszedl na zgromadzenie sadhu,wtedy Pan poprostu dotkną medrca zdżbłem trawy kusha ,a ten Padł jak długi na ziemie.
Pamietajmy ze Pan jest absolutny i czy nas głaszcze i szepcze miłe slowa do nas poprzez swoich wielbicieli ,czy karci na rozne sposoby,jego dzialanie jest zawsze dla dobra naszego. Bo jak kiedys ktos powiedzial ....A od kiedy to ludzie wiedzą co jest dla nich dobre????? :D {an wie bo mieszka w naszym sercu.

_________________
W tym wieku kłótni i hipokryzjiNiema innej drogi niema innej drogi niema innej drogi ,jak Intonowanie swietych imion Pana.Hare Kryszna i Rama:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł: Re: Lubię historyjki...
PostNapisane: 9 wrz 2009, o 10:25 

Dołączył(a): 15 kwi 2009, o 11:18
Posty: 21
Bardzo kształcące...
Pozwala spojrzeć an różne sprawy z właściwiej perspektywy

_________________
Podróże kształcą, tanie bilety lotnicze ułatwiają przemieszczanie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ]  Moderatorzy: Trisama, Morderatorzy

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL